Zakończyła się rywalizacja w grupie B w ramach ESL Pro League Season 15. Poznaliśmy zatem trzy zespoły, które awansowały do fazy play-off, a wśród nich jest m.in ENCE, w składzie którego gra dwóch polskich zawodników: Olek “hades” Miśkiewicz oraz Paweł “dycha” Dycha.
FURIA Esports w grupie B zaprezentowała się rewelacyjnie. Podopieczni Nicholasa “guerii” Nogueiry w pierwszym meczu pokonali Outsiders 2:1, natomiast w drugim meczu okazali się być lepsi od niemieckiej formacji Sprout, wygrywając 2:0. W kolejnym meczu FURIA Esports pokonała Team Vitality 2:1, a w następnym ENCE 2:1. Wydawało się więc, że zespół z Ameryki Południowej może mieć bilans 5-0, ale zespołowi Yuriego “yuurih” Boiana przeciwstawił się FaZe Clan, wygrywając 2:1.
Podopieczni Eetu “sAwy” Sahy zaprezentowali się bardzo dobrze, a już w pierwszym meczu pokonali zespół Finna “karrigana” Andersena – FaZe Clan 2:1. Z pewnością było to zaskoczenie, bo wydawało się, że w tym pojedynku to właśnie podopieczni Roberta “RobbaNa” Dahlstroma są zdecydowanym faworytem do zwycięstwa, a jednak okazało się, że ENCE pokonało swoich oponentów. Drugim rywalem Marco “Snappi” Pfeiffera i jego kolegów było francusko-duńskie Team Vitality. ENCE również poradziło sobie z zespołem Dana “apEXa” Madesclaire’a pokonując swoich rywali wynikiem 2:0. Kolejnym przeciwnikiem europejskiego składu był zespół Outsiders, z którym ENCE wygrało 2:0. W czwartym meczu Lotan “Spinx” Giladi i jego koledzy mierzyli się z brazylijską FURIĄ Esports. W tym meczu musieli uznać wyższość rywali z Ameryki Południowej, przegrywając wynikiem 1:2. W ostatnim meczu ENCE pokonało niemieckie Sprout 2:1.
FaZe Clan zrobiło coś, czego nikt się nie spodziewał, bo po dwóch meczach w swojej grupie mieli bilans meczowy 0-2 i wydawało się, że odpadną z dalszej rywalizacji, zajmując tym samym miejsce, które nie daje im awansu do fazy play-off. Pierwsze dwa mecze, czyli z ENCE oraz Outsiders zespół Finna “karrigana” Andersena przegrał. Jednak po zwycięskim meczu ze Sprout, a następnie Teamem Vitality Russel “Twistzz” Van Dulken mieli dużą szansę na to, żeby faktycznie awansować do fazy play-off. I to zrobili, wygrywając mecz z FURIĄ Esports.
Z dalszej rywalizacji w ramach ESL Pro League odpadło: Team Vitality, Sprout oraz Outsiders.
Przed rywalizacją w ramach ESL Pro League porozmawialiśmy z Dominikiem Nowakowskim. Transmisja ESL Pro League z polskim komentarzem dostępna na kanale ESL.TV Polska.
