Wczoraj ENCE pokonało Astralis, a dzisiaj wygrało z Team Spirit w kolejnym meczu w ramach ESL Pro League Season 14. Pewna i bardzo dobra gra całego, międzynarodowego zespołu. To drugie zwycięstwo reprezentantów fińskiej organizacji.
Pierwszą mapą rywalizacji pomiędzy ENCE oraz Team Spirit był Nuke, wybrany przez zawodników międzynarodowego składu. Paweł „dycha” Dycha i jego koledzy rozpoczęli mecz po stronie atakującej, ale to Team Spirit wygrał rundę pistoletową oraz dwie następne, wychodząc na prowadzenie 3:0. Jednak po chwili podopieczni Eetu „sAwy” Sahy odrobili straty do swoich rywali i przybliżyli się do swoich oponentów, 4:3. Pierwsza część meczu była bardzo wyrównana, a zakończyła się wynikiem korzystny dla ENCE 8:7.
W drugiej połowie, rundę pistoletową wygrała rosyjska formacja, a następnie wyszła na prowadzenie 9:7, aby po chwili ponownie był remis, 9:9. Ponownie, była to bardzo wyrównana część meczu, chociaż w pewnym momencie reprezentanci ENCE wyszli na prowadzenie 14:11 i to oni w rezultacie triumfowali na pierwszej mapie wynikiem 16:11.
Drugą mapą był Dust 2. Reprezentanci międzynarodowego składu ENCE rozpoczęli grę po stronie broniącej od zwycięstwa w rundzie pistoletowej, a następnie w dwóch kolejnych wychodząc na prowadzenie 3:0. Zawodnicy Teamu Spirit wygrali co prawda na początku dwie rundy, ale nie przełożyło się to na wynik, a ten w pierwszej połowie być całkowicie zdominowany przez Olka “hadesa” Miskiewicza i jego drużynę. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 11:4.
W drugiej połowie, Team Spirit wygrał rundę pistoletową i wydawało się, że rosyjscy zawodnicy będą starać się o odrobienie strat do swoich rywali, ale nic z tego. Paweł “dycha” Dycha i jego koledzy kontrolowali cały przebieg meczu i w rezultacie pokonali swoich oponentów wynikiem 16:5.
ENCE vs. Team Spirit 2:0
Nuke: 16:11
Dust 2: 16:5
Transmisję w języku polskim z meczów ESL Pro League Season 14 można oglądać na ESL.TV Polska. Zapraszamy również do przeczytania wywiadu z Kubą “kubkiem” Kubiakiem.