Virtus.pro przegrało dwukrotnie z Ninjas in Pyjamas w lidze Esports Championship Series Season 6 i nie zagra w play-off.
Mecz pomiędzy Virtus.pro i Ninjas In Pyjamas rozegrał się na mapie Cache. Polacy zaczęli po stronie broniącej, wygrywając rundę pistoletową i kolejną, 2:0. Chwilę później, Szwedzi zaczęli powrót do meczu, wygrywając dwie rundy z rzędu, mieliśmy remis, 2:2 a następnie to właśnie Christopher „Get_Right” Alesund i jego drużyna wyszła na prowadzenie, 5:3 a po chwili 9:4.
Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 10:5 dla Ninjas In Pyjamas.
W drugiej połowie, rundę pistoletową wygrała drużyna ze Szwecji, 11:5. Druga połowa meczu, zdecydowanie dla NiP-u, 14:5.
Jednakże, drużyna Filipa „Neo” Kubskiego zaczęła powracać do spotkania, wygrywając siedem rund z rzędu, ale w rezultacie to Szwedzi okazali się być lepszym zespołem, 16:12.
Drugą mapą był Nuke. Virtus.pro rozpoczęło jako zespół grający po stronie atakującej, wygrywając rundę pistoletową, 1:0. Początek meczu dobry dla polskiego zespołu, 2:0 ale szybko odpowiedzieli Szwedzi, 2:2 i wyszli na prowadzenie, 2:3 i je podwyższyli do czterech rund przewagi, 6:2.
Polacy wygrywają rundę pistoletową, a później przegrywają sześć rund z rzędu. Szwedzi grali zdecydowanie lepiej, potrafili się doskonale ustawić, mieli również kontrolę nad meczem, 9:2. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 11:4 dla Ninjas In Pyjamas.
Po zmianie stron, rundę pistoletową wygrał zespół ze Szwecji, 12:4. Dopiero w końcówce meczu, Virtus.pro zdobyło dwie rundy na swoje konto, 13:6. W pewnym momencie, polska formacja powracała do meczu, wygrywając cztery rundy z rzędu, 14:10.
W rezultacie, Virtus.pro przegrywa w drugim meczu z Ninjas In Pyjamas wynikiem 12:16.