fbpx
Strona głównaPcMod.plNewsyKoniec ENCE w ESL Pro League Season 19

Koniec ENCE w ESL Pro League Season 19

Po wczorajszym, przegranym meczu wynikiem 2:0 przeciwko GamerLegion, w składzie którego gra polski zawodnik Janusz „Snax” Pogorzelski, polska formacja ENCE spadła do drabinki „ostatniej szansy”, w której rywalizowali o pozostanie w ESL Pro League Season 19. Przeciwnikiem ENCE była FURIA Esports, która okazała się być lepszym zespołem.

Pierwszą mapą rywalizacji polsko-brazylijskiej był Nuke wybrany przez reprezentantów ENCE, którzy zaczęli grę po stronie ofensywnej, wygrywając trzy pierwsze rundy, co mogło się podobać. Później to FURIA Esports doszła do głosu, ale wygrywając tylko jedną rundę, co było optymistyczne dla polsko-duńskiego zespołu. Początek meczu był dominujący ze strony podopiecznych Jakuba „Kubena” Gurczyńskiego, którzy wyszli na pewne prowadzenie 8:1. Pod koniec pierwszej połowy Gabriel „Fallen” Toledo i jego koledzy próbowali w jakikolwiek sposób uratować swoją sytuację na mapie, co im się udało, bo odrobili trzy punkty do ENCE. Jednak to Olek „Hades” Miśkiewicz i jego koledzy byli w lepszym położeniu i wydawało się, że wszystko mają pod kontrolą. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 8:4.

W drugiej połowie, Brazylijczycy wygrali trzy pierwsze rundy, co dało im szybki powrót do spotkania. Polacy szybko zareagowali jednym zwycięstwem, ale FURIA Esports grała zdecydowanie lepiej, pewniej, wygrywając sześć rund z rzędu, co pozwoliło wyjść na prowadzenie oraz wygrać pierwszą mapę wynikiem 13:9.

Na drugiej mapie Mirage, polski zespół rozpoczął grę po stronie defensywnej, wygrywając dwie pierwsze rundy, zatem był to dobry początek meczu, choć bardzo szybko odpowiedzieli rywale z Brazylii, następnie to podopieczni Jakuba „Kubena” Gurczyńskiego wyszli na prowadzenie 6:2, co dało polskiemu zespołowi pewną zaliczkę punktową. Drużyna Gabriela „Fallena” Toledo próbowała odrabiać straty do ENCE, wygrywając pojedyncze rundy. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 8:4 dla Polaków.

Druga połowa meczu to był całkowity popis ze strony Marcelo „Chelo” Cespedesa i jego zespołu, który wygrał sześć rund z rzędu i zakończył mecz wynikiem 13:8.

Warto przeczytać: ENCE z pierwszym zwycięstwem w ESL Pro League Season 19

Co sądzisz o tym artykule?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
Michał Urban
Michał Urban
Dziennikarz esportowy, zajmujący się tematyką Counter-Strike: Global Offensive.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Warto przeczytać