Razem z komentatorem e-sportowym oraz analitykiem Radosławem „Jon5ification” Sikorą podsumowaliśmy sześć miesięcy gry polskiego zespołu ENCE na światowej scenie nowej wersji gry Counter-Strike 2.
Michał Urban (PCMOD.PL): Pod koniec 2023 roku ENCE poinformowało o dołączeniu do dywizji Counter-Strike’a, trzech polskich zawodników, trenera oraz Duńczyka. Z poprzedniego składu pozostał jedynie Paweł „Dycha” Dycha. Jak wtedy widziałeś ENCE?
Radek “Jon5ification” Sikora (komentator e-sportowy, analityk): Na pewno była to informacja, która wlała odrobinę nadziei, że w końcu polski Counter-Strike ruszy z kopyta do przodu i znowu będziemy mogli cieszyć się sukcesami Polaków na arenie międzynarodowej. Sam od dawna chciałem zobaczyć zestawienie polskich graczy z zagranicznym prowadzącym. Tak więc pomysł wydawał się z pozoru szalony, ale mogło się to udać.
Debiut ENCE to kwalifikacje do Intel Extreme Masters Chengdu 2024 (Chiny), nieudane, ale to nowy zespół. Następnie kwalifikacje do Intel Extreme Masters Dallas 2024, również nieudane i w końcu bardzo dobry występ w Polsce – Intel Extreme Masters Katowice 2024, który Polakom naprawdę dobrze wyszedł. Pokonali G2 Esports, Team Vitality.
Radek “Jon5ification” Sikora: I tak naprawdę tutaj można postawić kropkę. Intel Extreme Masters Katowice 2024, najważniejszy turniej dla Polaków, naprawdę dobry występ i nadzieje obudziły się na nowo. Szkoda, że znowu to tylko na ten moment jednorazowy występ, których w przeszłości też tak naprawdę mieliśmy jak na lekarstwo, ale to pokazało, że Polscy kibice po prostu są bardzo głodni sukcesów.
Od turnieju w Spodku, ENCE gra słabo, w międzyczasie zupełnie nieudane Mistrzostwa Świata w Danii – PGL CS2 Major Copenhagen 2024. Co się dzieje z tym zespołem?
Radek “Jon5ification” Sikora: To pytanie trzeba było by skierować do sztabu i graczy, nie wiemy co się dzieję ale na pewno nie wygląda to dobrze.
Wydawało się, że lepiej zaprezentują się na ESL Pro League Season 19, były duże szanse na wyjście do fazy Play-off, ale odpadli. Co tu zawiodło?
Radek “Jon5ification” Sikora: Szczerze, moim zdaniem indywidualne umiejętności strzeleckie zostały gdzieś w Katowicach, Hades w miarę solidnie ale reszta do poprawy.
W jaki sposób zmieniła się gra polskiego zespołu na przestrzeni kilku ostatnich miesięcy?
Radek “Jon5ification” Sikora: W taki sposób, o którym sporo osób mówiło, że ten projekt się nie uda i niestety jak mamy oceniać wyniki ENCE z tego roku to niestety mieli rację. Zmiany moim zdaniem są nieuniknione.
Od pewnego czasu mówi się o potencjalnych zmianach.
Radek “Jon5ification” Sikora: Pytanie tylko kogo zmienić, społeczność krzyczy Dycha, ale ja szczerze mówiąc, nie mam pojęcia. Przydałby się jakiś star Player i to nie koniecznie z Polski.
Oglądając mecze polskiego zespołu, jakie są Twoje odczucia?
Radek “Jon5ification” Sikora: Odczucia zawsze takie same, żyję nadzieją na dobry rezultat a po meczu niestety twarde lądowanie.
Jak widzisz przyszłość ENCE?
Radek “Jon5ification” Sikora: Liczę, że poprawią swoją grę indywidualną, taktycznie zaskakiwali na początku roku, ale tutaj też trzeba popracować nad zagrywkami. Na ten moment ENCE potrzebuje elementu zaskoczenia, który był w Katowicach, ale nie wiem, czy w tym zestawieniu są jeszcze coś nowego wykreować.
