W trzecim dniu DreamHack’a na uwagę zdecydowanie zasłużył mecz HellRaisers vs mousesports, dlaczego akurat ten ?
Dobra mapa w wykonaniu zespołu Mousesports i pewne zwycięstwo.
Mousesports, po ostatniej porażce na brazylijskie mibr trochę się podłamało, ukraińska organizacja utrzymała poziom. Już po kilku pierwszych rundach dało się zauważyć dominację mysz. Snax otworzył mapę trzema świetnymi zabójstwami zapewniając swojej drużynie rundę pistoletową. Efektem domina wygrywali kolejne rundy do wyniku 6:1, wtedy coś pękło. HR zaczęło odrabiać rundy i pierwsza połówka skończyła się dla nich wynikiem 8:7. W drugiej połowie myszy ponownie wygrywają pistolety, tym razem oddając przeciwnikom trzy rundy. Pierwsza mapa kończy się wynikiem 16:12 dla mousesports.
Dobrze zagrany Mirage przez Mousesports, słabo zaprezentował się zespół HellRaisers
Druga i ostatnia mapa znowu zaczęła się wygranymi pistoletami i następnymi dwoma rundami przez myszy, mimo tego, że pierwsze rundy były w miarę wyrównane i obydwie drużyny walczyły ramię w ramię, to jednak końcowo mousesports wygrywa wynikiem 10:5. W kolejnej połówcę HR przypisuje sobie na konto pierwszą pistoletówkę w tym spotkaniu i naturalnie rundę full eco. Niestety albo stety to jedyne rundy zdobyte przez nich w drugiej połówce, myszy miażdżą HellRaisers na drugiej mapie i uzyskują wynik 16:7.
Najlepszy zawodnik meczu, Miikka “Sunny” Kemppi
W meczu zdecydowanie zabłysnął suNny, na obydwóch mapach spisał się wzorowo nie poddając się i wspierając swoją drużynę. Kończy spotkanie Rating’iem 1.66 i 23 fragami na plus.
