Czy ktoś spodziewałby się tego, że w finale największego turnieju w CS:GO będzie drużyna, która mogła mieć bilans meczowy 0-3? Mowa tutaj o zespole z Kazachstanu – AVANGAR. Przeciwnikiem AVANGAR w finale będzie Astralis. Zatem jest pytanie, czy Duńczycy wygrają drugi, tegoroczny Major?
AVANGAR
Jeszcze przed rozpoczęciem fazy play-off mało kto powiedziałby, że podopieczni Dastana “Dastana” Akbaeva zagrają w finale Majora, ale też że tam awansują. Jednak awansowali i w play-offach zaprezentowali się rewelacyjnie. AVANGAR pokonał takie drużyny jak: Team Liquid, G2 Esports, Team Vitality, Renegades. Jeśli chodzi o Australijczyków to Kazachowie pokonali ich dwukrotnie, wcześniej w drugiej rundzie systemu szwajcarskiego wynikiem 16:13.
Astralis
Jeśli chodzi natomiast o Astralis, wydawało się że to jest taka drużyna Majorowa, w takim sensie że oni potrafią się dobrze przygotować na turniej tej rangi. Turniej w Berlinie rozpoczęli od dwóch zwycięstw, ale następnie już w trzecim spotkaniu przegrali z amerykańskim zespołem NRG Esports. W czwartym meczu wygrali z serbską formacją CR4ZY, 2:1.
Ćwierćfinał pokazał, że chcą powrócić na pierwsze miejsce w rankingu HLTV, pokonując obecnie najlepszą drużynę na świecie, Team Liquid wynikiem 2:0.
Faworytem meczu finałowego jest Astralis, jednak AVANGAR również zaprezentowało świetną grę ze swojej strony i z pewnością będą walczyć w tym finale, aby to nie był wynik 2:0 dla Astralis.