Już w poniedziałek, 8 maja ruszają najważniejsze i ostatnie rozgrywki w Counter Strike: Global Offensive – BLAST.tv Paris Major 2023. Turniej, który ma miejsce w Paryżu będzie zwieńczeniem 11-letniej historii gry. Wielu z fanów już nie może się doczekać potyczek swoich ulubionych drużyn, każdy ma swoich faworytów. W tym artykule jednak chcemy przedstawić drużyny, których kibice odpoczną lub wybiorą inne ekipy do wspierania.
Astralis
Skoro już tak nostalgicznie mówimy o tym, że to końcówka gry, to nie możemy pominąć ekipy, która napisała kawał historii. 4-krotni zwycięzcy turniejów rangi Major (Mistrzostw Świata) nie zakwalifikowali się na ostatnie w tej wersji gry (następny Major odbędzie się w 2024 roku – PGL CS2 Major Copenhagen 2024). Brzmi druzgocąco, szczególnie dla fanów Duńskiej organizacji, którzy śledzą jej poczynania od lat. Może to duże porównanie, ale kolejny zespół, który osiągał sukcesy w konkretnym zestawieniu, a przy zmianach zaczęło się to wszystko sypać. Bilans 1-3 na turnieju kwalifikacyjnym RMR (Regional Major Rankings), porażki z Team Vitality, Eternal Fire oraz Ninjas in Pyjamas. Udało się wygrać… no właśnie, z Team Spirit, o którym wspominamy także poniżej.
Virtus.pro
Akurat tej drużyny nie trzeba fanom przedstawiać. To na pewno nie jest dla nich “Jame Time”, ani nawet “Virtus Time”, bo w ekipie tej trwa bardzo nieprzyjemny okres. Podczas walki o Majora zaszła nawet zmiana w składzie, co mogło tylko spowodować kolejne problemy. Wszystko zaczęło się zgodnie z planem, pokonana drużyna SAW wynikiem 16-9. Nikt wtedy nie przewidywał nic złego dla drużyny Alexeya “Qikerta” Golubeva. Plaga niepowodzeń zaczęła się po dwóch przegranych kolejno z B8 i Into The Breach. Wtedy od składu odsunięto Ka1r0N’a i powołano spowrotem Davida “n0rb3r7” Danielyana. Chyba zgodnie możemy przyznać, że jest to największa niespodzianka, której byliśmy świadkami podczas dotychczasowych zmagań w ramach BLAST.TV Paris Major 2023.
Sprout
Może nie największy nieobecny, ale na pewno niemiecka organizacja może żałować, że nie udało się dostać chociażby do fazy Challengers. W Rio podopieczni Dannego “BERRY” Krügera z turnieju RMR awansowali prosto do strefy Legends, finalnie zajmując 12-14 miejsce w głównej fazie. Jak na ówczesny skład było to całkiem niezłe osiągnięcie, teraz rotacje składem sprawiły, że w Paryżu ich nie ujrzymy. Skąd taka teza? Choćby dlatego, że do zespołu dołączył Aaron “AZR” Ward i po miesiącu już go w szeregach organizacji nie było.
Team Spirit
Ćwierćfinaliści z 2022 roku akurat problemów ze składem nie mieli. Do dziś formacja pozostaje bez zmian, ale zmieniła się akurat gablota sukcesów. Potrafili zagrać na Intel Extreme Masters Katowice 2023, ale po trzech meczach odpadli. Dzielnie walczyli podczas ESL Pro League Season 17, ale także bezskutecznie. Aby awansować na najważniejszy turniej w roku musieli stoczyć walkę w RMR B. Tam natomiast zaznali porażki kolejno z Aurorą, 500 oraz Astralis i tak właśnie obiecujący Rosjanie odpadli z bilansem 0-3.
Wybraliśmy trzy drużyny, których może najbardziej brakować podczas prawdziwej gratki dla fanów Counter Strike: Global Offensive – BLAST.tv Paris Major 2023. Są to mniejsze lub większe niespodzianki, ale fakt, że akurat tych ekip zabraknie pokazuje, jak wyrównana stawka czeka na nas w przyszłym tygodniu. Turniej BLAST.tv Paris Major 2023 potrwa od 8 do 21 maja, a w puli nagród 1.250.000$.
Warto przeczytać:
– Maciej “F1KU” Miklas – Intel Extreme Masters Rio 2023 – [WYWIAD]
– Olaf “Szeregowy” Ostrowski – BLAST.tv Paris Major 2023 – [WYWIAD]
– Łukasz “Hermes” Pożyczek – Intel Extreme Masters Rio 2023 – [WYWIAD]
– Karol “Rallen” Rodowicz – BLAST.tv Paris Major 2023 – [WYWIAD]
