Michael „Grim” Wince został oficjalnym zawodnikiem amerykańskiej organizacji Team Liquid. Wcześniej pisałem o tym, że Nicholas „nitr0” Cannella prawdopodobnie odejdzie z drużyny. Następną wiadomością była ta, że Amerykanin opuścił szeregi drużyny Team Liquid, a za niego do składu dołączy Michael „Grim” Wince.
Wczoraj dostaliśmy również potwierdzenie tego, że Michael „Grim” Wince dołączył do zespołu podopiecznych Erica „adreNa” Hoaga. To dla młodego zawodnika duży przeskok, tym bardziej że wcześniej reprezentował znacznie słabszy zespół, którym był Triumph, a teraz będzie reprezentował drużynę jedną z potęg na światowej scenie Counter-Strike’a.
Od pewnego czasu w grze byłego zawodnika Triumph było widać, że wyraźnie odstaje od pozostałej reszty kolegów i możliwe, że będzie jakaś większa organizacja odezwie się po niego. Nie trzeba było długo czekać. Amerykanin dostał szansę gry w Team Liquid, co pozwoli mu się z całą pewnością rozwinąć i zdobyć doświadczenie u boku takich graczy, jak chociażby Jackie „Stewie2k” Yip, ale nie tylko. Każdy zawodnik w tym zespole rozegrał już tyle meczów, turniejów że Michael Grim będzie mógł się uczyć od swoich kolegów, by stać się jednym z lepszych zawodników na świecie.
Trzeba przyznać jednak, że amerykańska formacja nie jest już na pewno i może nawet nie będzie taka silna, jak była jakiś czas temu, kiedy potrafili wygrywać turnieje. Od pewnego momentu w zespole nie działo się zbyt dobrze, a wyniki zespołu mocno spadły. W meczach, gdzie byli zdecydowanym faworytem do zwycięstwa, okazywali się słabsi od swoich rywali. Powiedzmy wprost: coś w tej drużynie nie działało tak, jak powinno.
W wywiadzie dla swojej organizacji, Michael „Grim” Wince powiedział:
– Moim celem w Teamie Liquid jest wygranie jak największej liczby turniejów, zwłaszcza Majora. Chcę, żebyśmy byli najlepszą drużyną na świecie, z którą amerykańscy fani będą mogli się utożsamiać i liczyć, że stale będzie osiągała dobre rezultaty.”
Dodając:
„To naprawdę wiele dla mnie znaczy, że tak niesamowita organizacja i zespół wyciąga do mnie rękę, daje mi do zrozumienia, że moja ciężka praca jest doceniana i inspiruje mnie do jeszcze cięższej pracy, abym mógł osiągnąć moje cele i udowodnić, że dokonali właściwego wyboru.”
Na LAN-owy występ nowego zawodnika amerykańskiej organizacji będziemy musieli jeszcze trochę poczekać, ale swój debiut w zespole będzie miał już podczas pierwszego turnieju po przerwie wakacyjnej – DreamHack Open Summer 2020.
Skład Team Liquid prezentuje się następująco:
- Jonathan „EliGE” Jablonowski
- Russel „Twistzz” Van Dulken
- Keith „NAF” Markovic
- Jake „Stewie2K” Yip
- Michael „Grim” Wince
- Eric „adreN” Hoag – trener
[…] były komentator, Jason „moses” O’Toole. W jego nowym zespole debiut miał już Michael „Grim” Wince, który dołączył do składu za Nicolasa „nitr0” Cannellę podczas DreamHacka Open […]
[…] Pierwszą zmianą w składzie zespołu byli zawodnicy. Do składu dołączył Michael „Grim” Wince w miejsce Nicholasa „nitr0” Cannelli. […]
[…] zmiany. Chodzi oczywiście o amerykańską formację Team Liquid, w której gra nowy zawodnik Michael „Grim” Wince. I chociaż miał swój debiut już podczas pierwszego turnieju po przerwie wakacyjnym, którym (w […]
[…] rozgrywek jak DreamHack to na pewno powód do dumy. Kilka dni temu dowiedzieliśmy się, że zajmie on miejsce Nick’a „nitr0” Cannelli związanego z drużyną od 2015 roku. Jest to pierwsza roszada od 2018 roku, więc debiut może […]