Za nami pierwszy, tegoroczny turniej z serii BLAST Pro Series w brazylijskim Sao Paulo. Wydawało się, że sami gospodarze – MIBR u siebie zaprezentują się z dobrej strony, że coś pokażą w grze, a oni przegrali wszystkie swoje mecze, nie zdobywając żadnego punktu.
Podczas turnieju BLAST Pro Series Sao Paulo 2019, duńska formacja Astralis była ponownie najlepszym zespołem. Duńczycy w całym turnieju przegrali tylko jedną mapę i to w meczu finałowym z amerykańską drużyną Team Liquid. Zdobyli komplet piętnastu punktów, tym samym awansowali do wielkiego finału, w którym zmierzyli się z zespołem Jonathana „ELIGE” Jablonowskiego. Po trzech mapach, podopieczni Danny’ego „Zonic” Sorensena mogli cieszyć się z kolejnego zwycięskiego turnieju w tym roku.
Przegrany turniej MIBR
Drużyna Gabriela „Fallena” Toledo nie zaprezentowała się dobrze jako gospodarze. Co się dzieje z tym zespołem? Nie wiadomo. Brazylijczycy przegrali wszystkie mecze, nie zdobywając nawet jednego punktu dla drużyny. MIBR na osiem meczów turnieju, które grali, wszystkie przegrali.