Jak Brazylijczycy prezentują się na Intel Extreme Masters Rio Major 2022? Na to pytanie należałoby odpowiedzieć w następujący sposób: Którzy? Otóż w turnieju brały udział trzy formacje z Brazylii: Imperial Esports, 00Nation oraz FURIA Esports. Dwie pierwsze po przegranych trzech meczach odpadły z dalszej rywalizacji, natomiast trzeci z wymienionych zespołów awansował wczoraj do fazy Legend.
Legendy poza turniejem
Zacznijmy od zespołu Imperial Esports, w składzie którego gra jeden z najbardziej doświadczonych i legendarnych zawodników tamtejszej sceny – Gabriel „FalleN” Toledo. Niestety, on i jego koledzy nie potrafili przeciwstawić się swoim oponentom i po przegranych trzech meczach, odpadli. W pierwszym meczu Vinicius „VINI” Figueiredo i jego zespół grali przeciwko Team Vitality, ale zostali całkowicie zdominowani przez formację z Europy, przegrywając wynikiem 16:9. W kolejnym meczu też nie było najlepiej, bo Imperial Esports uległo swoim oponentom reprezentującym 9z Team 16:11, więc sytuacja dla Brazylijczyków była już bardzo trudna, bo nie mogli pozwolić sobie na przegraną, jeżeli myśleli o pozostaniu i dalszą grą przed własną publicznością. Tak się jednak nie stało. W decydującym meczu brazylijska formacja przegrała z Cloud9 wynikiem 0:2, co oznaczało, że ich przygoda na turnieju w Rio de Janeiro się zakończyła.
00Nation, czyli drużyna, w której gra m.in. Marcelo „coldzera” David, tak jak ich poprzednicy, nie byli w stanie przeciwstawić się swoim rywalom. Już w pierwszym meczu zostali całkowicie zdominowani przez Kosowian reprezentujących Bad News Eagles, przegrywając z nimi 16:3. Z kolei w drugim meczu, 00Nation grało w derbach Brazylii przeciwko FURII Esports, ale musieli uznać wyższość swojego, brazylijskiego rywala, 16:6. Natomiast w trzecim meczu, Epitacio „TACO” de Melo i jego koledzy grali przeciwko formacji z Mongolii – IHC Esports, i aby wyłonić zwycięzcę potrzebne były trzy mapy, więc to nie była łatwa przeprawa dla Brazylijczyków, natomiast zespół z Azji zagrał naprawdę dobrze i w rezultacie pokonał Brazylijczyków wynikiem 2:1.
Jedyni Brazylijczycy
FURIA Esports, jedyny zespół gospodarzy, który nie tylko pozostał w grze, ale wczoraj awansował do fazy Legend pokonując europejską formację GamerLegion. Początek turnieju w Rio de Janerio nie należał do najlepszych dla FURII Esports i zasadniczo do każdej drużyny z Brazylii, bo wszystkie przegrały. Kaike „KSCERATO” Cerato ulegli niemieckiemu BIG, natomiast w pozostałych meczach było zdecydowanie lepiej, bo pokonali 00Nation, następnie wygrali z OG Esports, w składzie którego gra polski zawodnik Maciej „F1KU” Miklas, a w decydującym o awansie pokonali wspomniane wcześniej GamerLegion, w którym gra Kamil „siuhy” Szkaradek.
Podsumowując, brazylijscy kibice w dalszym ciągu mają komu kibicować, bo w dalszej grze została FURIA Esports, ale w fazie Legend są takie drużyny jak m.in. FaZe Clan, Natus Vincere, ENCE, więc łatwo nie będzie.
Transmisja Intel Extreme Masters Rio Major 2022 z polskim komentarzem na kanale ESL.TV Polska.