Na przełomie lutego i marca w stolicy Górnego Śląska – Katowicach, ponownie zagości Intel Extreme Masters. W zamkniętych kwalifikacjach do tego turnieju mamy dwie drużyny samych gospodarzy, natomiast do ich grona może dołączyć kolejna z polskich drużyn – x-kom AGO, które dzisiaj o godzinie 17:00 zagra z OG, czyli zespołem Mateusza „Mantuu” Wilczewskiego.
Oprócz wszystkich, regionalnych kwalifikacji, organizatorzy turnieju Intel Extreme Masters Katowice 2020, postanowili zaprosić niektóre zespoły, a są to:
– Astralis
– Fnatic
– Mousesports
– 100 Thieves
– Natus Vincere
– Virtus.pro
– Team Liquid
– Evil Geniuses
– Ninjas In Pyjamas
– Team Vitality
Jak widać, wśród drużyn zaproszonych nie ma takich drużyn jak FaZe Clan, ENCE Esports, czy też G2 Esports. W 2018 roku, Fnatic grał w wielkim finale z FaZe Clan, pokonując jeszcze wtedy drużynę Finna „Karrigana” Andersena – FaZe, wynikiem 3:2. Natomiast w ubiegłbym roku, podczas Intel Extreme Masters Katowice 2019 Major, fiński zespół ENCE Esports grał również w wielkim finale turnieju z obecnie, najlepszą drużyną świata – Astralis, przegrywając 2:0.
Drużyny, które jeszcze rok, czy dwa lata temu grały w wielkich finałach takich turniejów, obecnie nie mają takiej formy, jak to miało miejsce wtedy. Czy ktoś z Was pomyślałby nad tym, że np. podopieczni Janko „YNk” Paunovića nie dostaną zaproszenia przez organizatorów, tylko muszą brać udział w zamkniętych kwalifikacjach? Oczywiście jest to zespół, jeden z głównych faworytów do awansu na Intel Extreme Masters Katowice 2020, ale oprócz nich jest także wspomniane ENCE Esports oraz francuskie G2 Esports, tak więc wymagający rywale.
Mecze z pewnością będą ciekawe, ale i trudne. A jak sobie poradzą drużyny reprezentujące Polskę, czyli Illuminar Gaming oraz ARCY? Mam nadzieję, że w Katowicach zobaczymy więcej niż jedną, lub dwie, polskie zespoły.
