Zakończył się pierwszy dzień rywalizacji w grupie A w ramach ESL Pro League Season 14. Warto dodać, że w jednej z drużyn gra dwóch, polskich zawodników: hades oraz Dycha, jednak w pierwszym meczu ich skład musiał uznać wyższość rywali z Team Vitality. Jak toczyła się rywalizacja wszystkich zespołów pierwszego dnia?
Duńska dominacja
W pierwszym meczu, na inaugurację nowego sezonu ESL Pro League Season 14, Duńczycy reprezentujący Heroic z łatwością i bez żadnych, większych problemów pokonali amerykańską formację Bad News Bears. Amerykanie na dwóch mapach zdobyli łącznie…pięć punktów, tylko pięć punktów, co było zdecydowanie za mało, aby w ogóle myśleć o jakiejkolwiek rywalizacji z drużyną Caspra „cadiaNa” Møllera. Na jednej i drugiej mapie Duńczycy wręcz dominowali swoich rywali. A wynik mówi sam za siebie.
Heroic vs. Bad News Bears 2:0
Mirage: 16:1
Nuke: 16:4
ENCE z porażką. Pewne zwycięstwo Francuzów
W drugim meczu, międzynarodowy skład ENCE, w którym gra dwóch polskich zawodników, Olek „hades” Miskiewicz oraz Paweł „dycha” Dycha musiał uznać wyższość reprezentantów francuskiego Team Vitality.
ENCE vs. Team Vitality 0:2
Mirage: 14:16
Overpass: 8:16
Duńczycy ze zwycięstwem, Rosjanie przegrywają
W ostatnim meczu, Astralis pokonało rosyjski Team Spirit 2:1. To pierwszy mecz, w którym do rozstrzygnięcia rezultatu potrzebne były trzy mapy. Na drugiej i trzeciej mapie – Inferno, Ancient, Lukas „gla1ve” Rossander i jego koledzy wręcz zdominowali swoich rywali
Astralis vs. Team Spirit 2:1
Dust II: 11:16
Inferno: 16:6
Ancient: 16:7
Zapraszamy do przeczytania wywiadu o ESL Pro League Season 14 z Kubą „kubikiem” Kubiakiem.