Podczas zakończonego festiwalu filmowego w Cannes, odbył się panel dyskusyjny Marché Du Film. Podczas jego trwania istotną uwagę zwrócono na technologie wirtualnej rzeczywistości. Omawiano zarówno możliwości, jakie twórcy mają przy wykorzystaniu VR, ale także wyzwania, jakie stoją przed produkcją takich filmów, w szczególności w dziedzinie niezbędnego sprzętu i technologii.
Posted by Baahubali on Montag, 16. Mai 2016
Dwa ważne fragmenty podczas Marché Du Film wypowiedział przedstawiciel AMD – Raja Koduri, starszy wiceprezes i główny architekt w Radeon Technologies Group:
Jesteśmy w przededniu nowej ery filmów. Ery, w której za obraz odpowiedzialne będą silniki graficzne znane z gier komputerowych, co może być dla wielu osób zaskakujące. Po prostu silniki te to znakomite oprogramowanie, które zapewnia wysokiej jakości grafikę, fizykę, sztuczną inteligencję i inne elementy – słowem: wszystko, czego można potrzebować w nowej erze doznań już jest zaszyte w silnikach graficznych znanych z gier. Co ważne, te programy są stworzone do jak najlepszego wykorzystania mocy układów graficznych, dzięki czemu rzeczywiście są w stanie rozpocząć nową erę kinematografii.
(…)
Najważniejszym celem, jaki razem z twórcami chcemy osiągnąć, jest to, co nazwalibyśmy „pełnym zanurzeniem” lub „całkowitym pochłonięciem” przez wirtualny świat (pełną imersją). I nie chodzi tylko o warstwę wizualną, bo w tym momencie koncentrujemy się nawet bardziej na dźwięku. A w dalszej kolejności będzie dotyk czy temperatura. Do tego wszystkiego kluczem jest odpowiednia technologia i sprzęt, który jest w stanie obliczeniowo sprostać wymaganiom stawianym przez zmysły człowieka.