Cryorig C7 Cu, jako chłodzenie pasywne bez wentylatora?

Kilka dni temu mieliśmy okazję zrobić testy pasywnego chłodzenia Arctic Alpine AM4 Passive na procesorze Athlon 240GE. Jego celem było sprawdzenie, czy radiator podoła wymagającym zadaniami na procesorze z TDP 35 W. Okazało się, że jest w dobrze, ale potrzebujemy dobrze wentylowanej obudowy. Do tego wymiary chłodzenia pozwalają na jego montaż tylko w określonych obudowach z dużą ilością miejsca nad procesorem. Tym samym musieliśmy skorzystać z SilverStone SG13B, którą kilka lat temu mieliśmy okazję testować.

Tym razem wpadliśmy na ciekawy pomysł. Skoro testowaliśmy już chłodzenie Cryorig C7 Cu w obudowie Geeek A40, to czemu by nie zrobić go całkowicie pasywnego? Czy podobnej budowy radiatory miałyby szansę podołać zadaniu schładzania procesorów do 35 W? Przejdźmy do omówienia budowy tego chłodzenia.

Wygląd i budowa chłodzenia Cryorig C7 Cu bez wentylatora

Chłodzenie zostało wykonane w całości z miedzi. Zdaniem producenta względem aluminiowej konstrukcji otrzymujemy o 15% lepsze osiągi w chłodzeniu procesora. Cooler ma wymiary 97x97x47 mm i waży dokładnie 675 gramów (z czego sam radiator 613 gramów).

Ciepło z miedzianej podstawki odprowadzają cztery ciepłowody o średnicy 6 mm każdy. Radiator składa się łącznie z 57 żeberek o grubości 0,4 mm i odstępie między nimi 1,2 mm. Całość chłodzi wentylator o średnicy 92 mm i wysokości 15 mm. My go zdjęliśmy i zostawiliśmy sam radiator.

Montaż chłodzenia sprowadza się do włożenia czterech śrub przez otwory w płycie głównej i przykręceniu nakrętkami. Całość zajmuje około 5 minut i nie nastręcza trudności. Na spód chłodzenia nałożyliśmy pastę Arctic MX-2. Chłodzenie pozostawia niewielką przestrzeń między spodem, a finami.

Procedura testowa

Wszystkie testy wykonywaliśmy na komputerze z zainstalowanym systemem operacyjnym Windows 10 Home 64-bit w wersji October 2018 Update. Pobrane były najnowsze aktualizacje. Dysk SSD był wpięty w port M.2 i pracował na swoich domyślnych ustawieniach. Jeżeli posiadaliśmy dysk SSD na interfejsie SATA, to był on wpięty w porty SATA 6 Gb/s.

Każdy test powtarzany był minimum 3 razy i z tego wyliczana była średnia. Jeżeli zachodziły jakiekolwiek anomalie w wynikach, to test powtarzany był do około 10 razy i z tego staraliśmy się wybrać średnią. Odrzucane były najbardziej skrajne wartości.

Oto użyte oprogramowanie:

• Cinebench R15
• 3DMark Night Raid
• HWInfo 6.0
• Euro Truck Simulator 2
• DOTA 2
• Handbrake
• Blender 2.79
• MSI Afterburner 4.5.0
• RivaTuner
• AMD AMD Radeon Software Adrenalin 2019 19.3.3
• PCMark 2010

Temperatury były mierzone przy użyciu MSI Afterburner i HWInfo. Każdy test był robiony przez minimum 30 minut od uruchomienia. Do tego po każdym benchmarku czekaliśmy, aż temperatury procesora ustabilizują się do normalnych wartości.

Platforma testowa

	Model	Dostawca
Procesor	AMD Athlon 240GE
Płyta główna	BIOSTAR RACING X370GTN
Karta graficzna	AMD Radeon Vega 3
Pamięć RAM	Patriot Viper Steel 2×8 GB DDR4 4000 MHZ
Dysk twardy	ADATA GAMMIX S11 480 GB
Zasilacz	SilverStone SX600-G
Chłodzenie	Cryorig C7 Cu bez wentylatora
System operacyjny	Windows 10 Home 64 bity

Benchmarki

Wydajność w grach

Czas przejść do naszych benchmarków. Na początek wybraliśmy gry DOTA 2 oraz Euro Truck Simulator 2. Oba tytuły dość mocno wykorzystują rdzenie podstawowe.

Konwersja oraz renderowanie

Drugie testy porównawcze to konwersja filmu w programie Hanbrake oraz renderowanie BMW w Blenderze.

Testy syntetyczne

Kolejne testy to PCMark 2010, 3DMark – Night Raid oraz Cinebench R15. Chcieliśmy sprawdzić, czy chłodzenie podała takim zadaniom.

Podsumowanie testów Cryorig C7 Cu bez wentylatora

Nadszedł czas na podsumowanie. Zacznijmy może od krótkiego pytania – Czy warto? Jeżeli chodzi o cenę do oferowanych możliwości — to odpada. Za dwa i pół raza mniej Arctic Alpine AM4 Passive oferuje bardzo podobną wydajność. Do tego tutaj także potrzebna jest wentylacja w obudowie, aby odebrać nagromadzone ciepło. Tego niestety nie unikniemy przy pasywnym chłodzeniu.

Natomiast bardzo dużymi plusami są:

• podobna lub nawet lepsza wydajność w stosunku do Arctic Alpine AM4 Passive
• niska konstrukcja pozwalająca na montaż w większej ilości obudów
• szybsze schładzanie się dzięki zastosowanej miedzi

Tym samym, gdyby dostać podobne chłodzenie za dwukrotnie mniejszą cenę, to śmiało można by się było zdecydować na kupno. Bo dzięki swoim wymiarom wejdzie w większą ilość dostępnych na rynku obudów mini-ITX.

Przejdźmy teraz do omówienia wyników. Temperatury przy grach dochodziły do prawie 80 stopni. Czyli dłuższe granie jest dość wymagające, ale nie było to jeszcze krytyczne. Praca biurowa była średnio wymagająca i nasze chłodzenie potrafiło utrzymać temperaturę w okolicach 70 stopni. Natomiast konwersja filmu dobiła do 90 stopni, czyli znacznie więcej niż Arctic Alpine AM4 Passive. Widać tutaj większe rozmiary potrafią lepiej odprowadzić ciepło.

Spójrzmy jeszcze na osiągi Cryorig C7 Cu z wentylatorem. Są one wręcz rewelacyjne. Do tego praktycznie cały czas śmigło działało na niskich obrotach i nie było słyszalne. Tym samym za 129 zł możemy otrzymać wręcz rewelacyjne chłodzenie, nadające się do małych obudów i do tego bezgłośne.

Zalety:

• Pasywna praca
• Brak generowanego hałasu przez brak wentylatora
• Zastosowana miedź, jako rozpraszacz ciepła
• Niska konstrukcja pozwala na montaż w wielu typach obudów
• Prosty i szybki montaż na płycie głównej

Wady:

• Temperatury przy dłuższym obciążeniu
• Cena do oferowanej wydajności

Za wypożyczenie sprzętu dziękujemy firmie Cryorig.