Miesiąc temu mieliśmy okazję stworzyć komputer na bazie procesora AMD Athlon 240GE, płyty głównej BIOSTAR X370GTN oraz obudowy Geeek A40. Stworzyliśmy w atrakcyjnej cenie niewielki minikomputer do codziennych zastosowań. Czyli: korzystania z Internetu, oglądania filmów, prostej obróbki grafiki i filmów, a także do niedzielnego grania. Do chłodzenia procesora zastosowaliśmy Cryorig C7 Cu, który okazało się bardzo wydajne i niezwykle ciche. Podczas obciążenia wentylator nadal pozostawał niesłyszalny, a maksymalna temperatura wyniosła jedynie 44 stopnie.

Tym razem postanowiliśmy zmienić aktywne chłodzenie na całkowicie pasywne. Wybraliśmy w tym celu Arctic Alpine AM4 Passive. Sprawdziliśmy w podobnych benchmarkach, jakie będą temperatury i czy spełni to nasze założenia

Wygląd i budowa chłodzenia Arctic Alpine AM4 Passive

Chłodzenie zostało wykonane z anodozowanego aluminium w czarnym kolorze. Radiator składa się z 20 aluminiowych żeberek o wysokości około 60 mm. Cała konstrukcja waży 558 gramów i wydaje się bardzo masywna.

Jego montaż polega na przyklejeniu podkładek w tylnej części płyty głównej, włożeniu śrub montażowych ze sprężynami i ich przykręceniu do radiatora. Całość może chwilę zająć, ponieważ trzeba odpowiednio ułożyć chłodzenie oraz wpasować się śrubami w otwory. Na spodzie chłodzenia nałożono fabrycznie cienką warstwę pasty Arctic MX-2. Wspomniane wcześniej otwory montażowe pozwalają na zamontowanie  w dwóch różnych pozycjach – finami pionowo lub poziomo. Dzięki temu można w niektórych obudowach odpowiednio skierować przepływ powietrza. A tym samym zwiększyć oddawanie ciepła.

Na koniec dodajmy, że Arctic Alpine AM4 Passive przeznaczone jest dla procesorów z maksymalnym TDP wynoszącym 47 Watów. Poniżej kilka zdjęć radiatora po jego montażu.

Jak się dobrze przyjrzycie, to nie ma żadnego styku z podzespołami. Jedynie pamięci RAM są umiejscowione bardzo blisko finów. Od spodu natomiast jest sporo wolnego miejsca, dzięki wypustce w miejscu styku z procesorem.

Procedura testowa

Wszystkie testy wykonywaliśmy na komputerze z zainstalowanym systemem operacyjnym Windows 10 Home 64-bit w wersji October 2018 Update. Pobrane były najnowsze aktualizacje. Dysk SSD był wpięty w port M.2 i pracował na swoich domyślnych ustawieniach. Jeżeli posiadaliśmy dysk SSD na interfejsie SATA, to był on wpięty w porty SATA 6 Gb/s.

Każdy test powtarzany był minimum 3 razy i z tego wyliczana była średnia. Jeżeli zachodziły jakiekolwiek anomalie w wynikach, to test powtarzany był do około 10 razy i z tego staraliśmy się wybrać średnią. Odrzucane były najbardziej skrajne wartości.

Oto użyte oprogramowanie:

  • Cinebench R15
  • 3DMark Night Raid
  • HWInfo 6.0
  • Euro Truck Simulator 2
  • DOTA 2
  • Handbrake
  • Blender 2.79
  • MSI Afterburner 4.5.0
  • RivaTuner
  • AMD AMD Radeon Software Adrenalin 2019 19.3.3
  • PCMark 2010

Temperatury były mierzone przy użyciu MSI Afterburner i HWInfo. Każdy z testów był wykonywany z należytą starannością. Gry były uruchomione minimum 30 minut i dopiero po tym czasie była mierzona temperatura. Po każdym teście odczekiwaliśmy na ustabilizowanie się temperatur.

Platforma testowa

Model Dostawca
Procesor AMD Athlon VegaAMD Athlon 240GE AMD logo
Płyta główna BiostarRacingX GTNBIOSTAR RACING X370GTN Biostar
Karta graficzna AMD Athlon VegaAMD Radeon Vega 3 AMD logo
Pamięć RAM Patriot Viper SteelPatriot Viper Steel 2×8 GB DDR4 4000 MHZ Patriot Viper Steel
Dysk twardy ADATA XPG GAMMIX S11ADATA GAMMIX S11 480 GB ADATA
Zasilacz SilverStone SX600-GSilverStone SX600-G SilverStone
Chłodzenie Arctic Alpine AM4 Passive PcMod.pl
System operacyjny Windows 10Windows 10 Home 64 bity PcMod.pl

Benchmarki

Wydajność w grach, konwersja oraz renderowanie

Czas przejść do naszych benchmarków. Na początek wybraliśmy gry DOTA 2 oraz Euro Truck Simulator 2. Oba tytuły dość mocno wykorzystują rdzenie podstawowe. Do tego zrobiliśmy również konwersję filmu oraz renderowanie sceny z samochodem BMW.

Arctic Alpine AM4 Passive - temperautry

Testy syntetyczne

Kolejne testy to PCMark 2010, 3DMark – Night Raid oraz Cinebench R15. Chcieliśmy sprawdzić, czy chłodzenie podała takim zadaniom.

Arctic Alpine AM4 Passive - temperautry

Podsumowanie testów Arctic Alpine AM4 Passive

Nadszedł czas na podsumowanie. Zacznijmy może od krótkiego pytania – Czy warto? Jak najbardziej można się zdecydować na to chłodzenie, o ile posiadamy dobrze wentylowaną obudowę. Bo jeżeli polegamy jedynie na domyślnej wentylacji i obciążymy jednostkę na dłuższy okres, to może się okazać że temperatury potrafią dochodzić do nawet 90 stopni Celsjusza. Osiągnęliśmy to poprzez prostą konwersję pliku MKV na inny format.

Chłodzenie daje radę w małych obudowach, ale bez wymagających zadań. Taki PCMark 2010 pokazał, że w pracach stricte biurowych temperatura nie powinna przekroczyć 70 stopni Celsjusza. Jeżeli chodzi o gry, to DOTA 2 czy Euro Truck Simulator 2 potrafią być wymagające. Szczególnie, że obie gry mocno polegają na rdzeniach oraz grafice.

Nasza obudowa miała jeden wentylator z przodu, który starał się wyciągać nagrzane powietrze. Z obu boków dochodziło świeże powietrze. Można się pokusić o zamontowanie jednego wolnoobrotowego wentylatora, który nawiewał by zimne powietrze na żeberka. Powinno to poprawić zdecydowanie wydajność, bez uszczerbku na wzroście głośności.

Zalety:

  • Pasywna praca
  • Błoga cisza
  • Cena do oferowanych możliwości
  • Ciekawy wygląd

Wady:

  • Temperatury przy dłuższym obciążeniu
  • Lekko utrudniony montaż do płyty głównej
  • Nie wejdzie we wszystkie obudowy ze względu na wymiary
Co sądzisz o tym artykule?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

Poprzedni artykułBLAST Pro Series Madrid 2019: Informacyjnie o turnieju w Hiszpanii
Następny artykułThe International 2019 Battle Pass – przepustka bitewna do DOTA 2
Michał Olber
Zawodowo zajmuję się pisaniem newsów i artykułów na portalu PCMod.pl. Prócz tego składam i naprawiam komputery dla znajomych oraz klientów. Moja przygoda z komputerami, zaczęła się pod koniec liceum, czyli w roku 2005, kiedy to złożyłem swój pierwszy zestaw. Wciągnęło mnie to na tyle, że do dnia dzisiejszego nie ma dnia, abym nie dowiedział się czegoś nowego ze świata nowoczesnych technologii. Kiedy inni pasjonują się super samochodami, ja potrafię ucieszyć się z dobrze wyglądającego i wydajnego procesora, płyty głównej, karty graficznej, obudowy itp. Od przeszło 10 lat przygotowuję wirtualne konfiguracje i składam komputery. Jest to moja wielka pasja, którą staram się należycie pielęgnować, codziennie ucząc się czegoś nowego i utrwalając obecną wiedzę do perfekcji.

5 KOMENTARZE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.