Kamil “KEi” Pietkun przesunięty na ławkę zespołu AVEZ!

0
84
KEi
kei

Kamil “KEi” Pietkun przechodzi na rezerwę polskiej formacji AVEZ Esport. 19-letni zawodnik po prawie roku aktywnej gry w zespole potrzebuje przerwy z powodu zmęczenia i wypalenia.

Świetny start

KEi” swoją karierę profesjonalnego gracza CS:GO rozpoczął zaledwie 2 lata temu. Na początku występował w drużynie Invizy Esport, skąd na przełomie 2018 i 2019 roku przeszedł do zespołu Pogoń Esport. Świetne występy w prędzej wymienionych ekipach zaowocowały szansą, którą dostał od AVEZ w połowie grudnia 2019. Tego chyba nikt nie żałował, ponieważ w prawie niezmienianym składzie formacja osiągała nieźle rezultaty. Do ich najlepszych wyników można zaliczyć zwycięstwo europejskich kwalifikacji do FLASHPOINT, 2 miejsce podczas ESL Mistrzostw Polski Wiosna 2020 czy dwukrotne podium w rozgrywkach Eden Arena: Malta Vibes. Teraz, po 10 miesiącach współpracy poczuł jednak, że potrzebuje przerwy.

Kolejny przypadek

Stres, zmęczenie czy poczucie wypalenia to interesujący temat w świecie e-sportu. Jest tak przede wszystkim dlatego, że przez wiele lat nikt nie dopuszczał do myśli takich problemów u gracza komputerowego. Nie zawsze zaliczano ten zawód do takich, w których objawy zniechęcenia są możliwe. Wszystko zmieniło się jednak kilka miesięcy temu, gdy swoją przerwę właśnie z tego powodu zapowiedział Andreas “Xyp9x” Højsleth. Następnie to samo zrobił Lukas “gla1ve” Rossander, a z czasem kilku kolejnych graczy. Między innymi Tim “nawwk” Jonasson, o którym w ostatnim czasie można było przeczytać na naszym portalu

Co dalej z graczem oraz drużyną?

W obu tematach nie można jeszcze zbyt wiele powiedzieć, jednak nie jest to raczej trudne do wywnioskowania. “KEi” po prostu potrzebuje przerwy, po której wróci z większą motywacją i chęcią do gry, zaś AVEZ musi teraz znaleźć kogoś w zastępstwo swojego zawodnika. Kto nim będzie? Tego nie wiadomo, lecz wśród polskich graczy jest naprawdę wiele ciekawych nazwisk. Bez zespołu są aktualnie tacy gracze jak Karol “rallen” Rodowicz, Daniel “STOMP” Płomiński czy Filip “tudsoN” Tudev. 

Organizacja za pośrednictwem mediów społecznościowych wydała w tej sprawie krótki komunikat, a bohater dzisiejszego tekstu napisał równie zwięźle obiecując przy okazji swój powrót w niedalekiej przyszłości. 

Co sądzisz o tym artykule?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

Poprzedni artykułLogitech G915 – recenzja klawiatury do gier i pisania
Następny artykułPaweł “innocent” Mocek oficjalnie opuszcza skład MAD Lions!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.