Virtus.pro po wczorajszej przegranej z rosyjskim zespołem Winstrike Team, aby awansować na Intel Extreme Masters Sydney 2019 musiało wygrać dzisiejszy mecz z niemiecką drużyną Sprout Esport.
Mecz pomiędzy Virtus.pro i Sprout odbył się na mapie Train. Polacy rozpoczęli po stronie broniącej, wygrywając rundę pistoletową. Virtusi szybko wyszli na pięciorundowe prowadzenie, 5:0. W pewnym momencie, wydawało się że niemiecka formacja po wygraniu pierwszej dla siebie rundy oraz dwóch kolejnych, zacznie odrabiać wynik, ale to polska drużyna powiększała swoją przewagę, 9:3. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 9:6 dla Virtus.pro
Po zmianie stron, rundę pistoletową wygrał zespół Sprout, 9:7. Niemiecka drużyna powróciła do meczu, odrobiła rundy i mieliśmy remis, 9:9. Chwilę później, drużyna naszych zachodnich sąsiadów wyszła na trzyrundowe prowadzenie, 12:9. Janusz „Snax” Pogorzelski i jego drużyna zdobyła trzy rundy, ale to nie wystarczyło, aby wygrać w dzisiejszym spotkaniu. W rezultacie, Virtus.pro przegrało z drużyną Sprout 16:12.