Virtus.pro przegrało z duńskim zespołem Optic Gaming w półfinale internetowego turnieju WePlay! Lock and Load 0:2.
Mecz na pierwszej mapie Train rozpoczął się naprawdę bardzo dobrze dla Janusza „Snaxa” Pogorzelskiego i jego drużyny, którzy wygrali dwanaście rund z rzędu. Virtus.pro rozpoczęli po stronie broniącej i oprócz wygranej rundy pistoletowej, wygrali również pozostałe jedenaście rund. Dopiero w końcówce pierwszej części spotkania, Optic wygrało dwie rundy.
Po zmianie stron była podobna sytuacja, co w pierwszej, ale ze strony Duńczyków którzy wygrali dziewięć rund z rzędu. Mieliśmy dogrywkę, która zakończyła się zwycięstwem Optic Gaming wynikiem 19:16.
Drugą mapą był Nuke, Polacy rozpoczęli również po stronie broniącej i prezentowali się naprawdę dobrze, ale szybko odpowiedziała formacja z Danii. Jednak pozostałe rundy dla Virtus.pro. Mateusz „TOAO” Zawistowski i jego koledzy prowadzili w pewnym momencie 9:2. Pod koniec pierwszej części meczu, cztery rundy wpadły na konto Optic Gaming
Druga połowa rozpoczęła się również dobrze dla Virtusów, którzy to wygrali rundę pistoletową oraz kolejną, ale później to ponownie zespół Rene „Cajunb” Borga grał bardzo dobrze, powiększając swoją przewagę. W rezultacie, Optic Gaming pokonało Virtus.pro wynikiem 16:12.