Na inaugurację szóstego tygodnia turnieju internetowego #HomeSweetHome, HONORIS przegrało ze zdecydowanie lepszym zespołem Endpoint. To była całkowita dominacja ze strony Joeya „CRUC1ALa” Steusela oraz jego kolegów.
Mapą meczu pomiędzy drużyną prowadzoną przez Wiktora „TaZa” Wojtasa – HONORIS a Endpoint było Inferno. Polacy rozpoczęli po stronie broniącej, jednak runda pistoletowa wpadła na konto Endpoint, a po chwili kolejna runda, 2:0. Już na początku meczu, rywale polskich zawodników wyszli na trzyrundowe prowadzenie, 3:0. Nie wyglądało to dobrze, szczególnie że Wiktor „TaZ” Wojtas i jego koledzy przegrywali rundę za rundą już na początku, natomiast gracze organizacji Endpoint prowadzili 6:0.
Dopiero w siódmej rundzie, polski zespół zdobył swój pierwszy punkt na mapie Inferno, 6:1. Wydawało się, że HONORIS będzie odrabiać punkty do swoich rywali, jednak ci z każdą, kolejną rundą podwyższlali swoje prowadzenie, natomiast Filip „NEO” Kubski i jego zespół wygrał, oprócz tej jednej, jeszcze trzy rundy, 8:4.
Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 11:4. To była całkowita dominacja ze strony zawodników Endpoint.
Po zmianie stron, rundę pistoletową wygrało Endpoint, 12:4. W drugiej połowie, rywale Polaków potwierdzili tylko swoją dominację na Inferno.W rezultacie HONORIS przegrało z Endpoint 4:16.
[…] w poprzednich tygodniach turnieju? Zapraszamy do pozostałych tekstów dotyczących HomeSweetHome: Nieudana inauguracja HONORIS w szóstym tygodniu HomeSweetHome, a także HONORIS przegrywa z sAw i kończy swoją przygodę z HomeSweetHome Cup […]
[…] Polacy swój pierwszy mecz w grupie rozegrali o 10:50 przeciwko Endpoint. Przegrali go wynikiem 16:4. Tekst dotyczącego tego spotkania można znaleźć tutaj. […]