Za nami pierwszy dzień rywalizacji w fazie Legend w ramach największego turnieju w Counter-Strike: Global Offensive na świecie – PGL Major Antwerp 2022. Poznaliśmy kilka drużyn, które mogą odpaść z rywalizacji w belgijskim mieście. Z kolei, z drugiej strony poznaliśmy również zespoły, które zagrają o awans do fazy Play-off.
Wczorajszy dzień przyniósł nam bardzo dużo emocji w ramach turnieju PGL Major Antwerp 2022, jeśli chodzi o rywalizację drużyn. Dzisiaj może być podobnie, bowiem poznamy zespoły, które awansują do fazy Play-off turnieju PGL Major Antwerp 2022, a także te, które odpadną z dalszej rywalizacji.
Jednym z ciekawszych meczów z pewnością będzie ten pomiędzy duńskim Heroic oraz europejskim G2 Esports. Casper “cadiaN” Moller i jego koledzy w pierwszym meczu pokonali amerykańską formację Team Liquid, natomiast w drugim musieli uznać wyższość swoich rywali z Team Spirit. Z kolei G2 Esports po bardzo wyrównanym pojedynku, w którym do wyłonienia zwycięzcy potrzebne były dogrywki, Nikola “NiKo” Kovac i jego koledzy musieli uznać wyższość reprezentantów Natus Vincere. W drugim meczu, podopieczni Remy’ego “XTQZZZ” Quoniama pokonali brazylijską formację Imperial Esports.
Inną ciekawą rywalizacją z pewnością będzie mecz pomiędzy ENCE oraz Outsiders. ENCE, w składzie którego gra dwóch polskich zawodników: Olek “hades” Miśkiewicz oraz Paweł “dycha” Dycha. W pierwszym meczu, podopieczni Eetu “sAwy” Sahy pokonali FaZe Clan, czyli zespół który obecnie zajmuje pierwsze miejsce w światowym rankingu. Jednak w drugim, Marco “Snappi” Pfeiffer i jego koledzy musieli uznać wyższość rywali z Danii – Copenhagen Flames.
Dzisiaj poznamy także drużyny, które będą mogły świętować awans do fazy Play-off. W komfortowej sytuacji jest m.in Natus Vincere. Oleksandr “s1mple” Kostyliev i jego koledzy w pierwszym meczu po bardzo wyrównanej rywalizacji i dogrywkach pokonali G2 Esports, natomiast w drugim bez większych problemów poradzili sobie z formacją BIG. Podopieczni Andrii “B1ad3’a” Gorodenskyi’ego zagrają przeciwko Szwedom reprezentującym Ninjas in Pyjamas, którzy równie dobrze radzą sobie w belgijskim turnieju. Fredrik “REZ” Sterner i jego zespół w pierwszym meczu całkowicie zdominowali swoich rywali z Team Vitality, natomiast w drugim pokonali Cloud9.
Wydawało się, że Team Vitality oraz Team Liquid zdecydowanie lepiej poradzą sobie w rywalizacji na PGL Major Antwerp 2022, a mecz pomiędzy tymi drużynami będzie o pozostanie w turnieju. O ile w fazie Challengers podopieczni Danny’ego “zonica” Sorensena radzili sobie bardzo dobrze, bo z bilansem 3-0 awansowali do fazy Legend, tak tutaj ich gra mocno rozczarowuje. Z kolei, amerykańska formacja w fazie Challengers radziła sobie również dobrze, bo awansowali do fazy Legend z bilansem 3-2.
Transmisja z PGL Major Antwerp 2022 z polskim komentarzem dostępny na kanale Piotra “Izaka” Skowyrskiego oraz ESPORTNOW.
