FaZe Clan pokonało w wielkim finale turnieju ELEAGUE CS:GO Invitational 2019 gospodarzy z Cloud9. To pierwsze zwycięstwo podopiecznych serbskiego trenera Janko „YNK” Paunovića w tym roku.
To nie był łatwy mecz dla zespołu FaZe Clan, tym bardziej że zawodnicy zespołu Cloud9 grali przed własną publicznością i mogli liczyć na duży doping z ich strony.
Na pierwszej mapie, Mirage, zawodnicy Cloud9 byli zdecydowanie lepsi a pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 14:1 dla Willa „Rusha” Wierzby i jego kolegów. Po zmianie stron, formacja FaZe próbowała powrócić jeszcze do meczu, ale wygrała tylko trzy rundy, a to było za mało.
Na drugiej mapie, Inferno, mecz był już bardzo wyrównany, chociaż początek należał zdecydowanie dla Ladislava „Guardiana” Kovacsa i jego zespołu, a pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 11:4 dla FaZe. W drugiej części meczu, Amerykanie powracali do meczu, wygrywając siedem rund z rzędu i jedną w końcówce spotkania, ale to zespół w rezultacie był lepszy.
Na trzeciej i decydującej mapie, Train, NiKo i jego zespół wygrał rundę pistoletową i kolejną, Cloud9 co prawda odpowiedziało, ale tylko przez chwilę, bo później to była świetna gra ze strony FaZe. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 11:4. W drugiej połowie, FaZe ponownie wygrało rundę pistoletową, dokładając do tego trzy, kolejne rundy, a Cloud9 po zmianie stron wygrało pięć rund. W rezultacie, FaZe Clan pokonało Cloud9 wynikiem 16:9.
FaZe Clan vs. Cloud9 – Mirage – 3:16
FaZe Clan vs. Cloud9 – Inferno – 16:12
FaZe Clan vs. Cloud9 – Train – 16:9