fbpx
Strona głównaSprzętASUS prezentuje ciekawy kabel do karty graficznej - ROG Strix Riser Cable

ASUS prezentuje ciekawy kabel do karty graficznej – ROG Strix Riser Cable

Firma ASUS zaprezentowała kabel przedłużający dla złącza PCI ExpressROG Strix Riser Cable. Patrząc po jego wyglądzie, możemy dostrzec dużą dbałość o jakość wykonania oraz zastosowane materiały. Jak przystało na serię ROG, kabel jest koloru czarnego, a końcówki złączy są pozłacane. Co ciekawe, produkt nie ma żadnego podświetlenia RGB LED. Firma ASUS zadbała również o dodanie odpowiednich zabezpieczeń montażowych na obu końcach.

Końcówka ze złączem PCI Express x16 ma takie same wzmocnienia jak na płycie głównej. Mowa tutaj o metalowych płytkach oraz dobrej jakości łączeniach lutowniczych.

Wymiary całego kabla ROG Strix Riser Cable wynoszą 240 mm x 127 mm x 10 mm, zatem długość samej taśmy transferowej to około 180 – 200 mm. Firma ASUS nie ujawniła niestety ceny, ani daty wprowadzenia kabla do sprzedaży.

Co sądzisz o tym artykule?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
Michał Olber
Michał Olberhttp://olber.pl/
Zawodowo zajmuję się pisaniem newsów i artykułów na portalu PCMod.pl. Prócz tego składam i naprawiam komputery dla znajomych oraz klientów. Moja przygoda z komputerami, zaczęła się pod koniec liceum, czyli w roku 2005, kiedy to złożyłem swój pierwszy zestaw. Wciągnęło mnie to na tyle, że do dnia dzisiejszego nie ma dnia, abym nie dowiedział się czegoś nowego ze świata nowoczesnych technologii. Kiedy inni pasjonują się super samochodami, ja potrafię ucieszyć się z dobrze wyglądającego i wydajnego procesora, płyty głównej, karty graficznej, obudowy itp. Od przeszło 10 lat przygotowuję wirtualne konfiguracje i składam komputery. Jest to moja wielka pasja, którą staram się należycie pielęgnować, codziennie ucząc się czegoś nowego i utrwalając obecną wiedzę do perfekcji.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Warto przeczytać