Team Kinguin to jedyna, polska drużyna, która będzie reprezentowała Polskę w dziewiątym sezonie ESL Pro League. Drużyna Wiktora “TaZa” Wojtasa pokonała zespół Virtus.pro i to oni zagrają w najlepszej lidze na świecie.
Jak Team Kinguin powrócił do ESL Pro League Season 9?
To jest dość ciekawa sprawa, bo drużyna z Polski zagrała trzy mecze z polskimi zespołami. W pierwszym meczu, Team Kinguin zagrał z Virtus.pro i przegrał wynikiem 0:2 na mapach: Nuke (10:16), Mirage (14:16). W następnym meczu, Jacek “Minise” Jeziak z kolegami grali przeciwko drużynie AGO Esports, z którymi wygrali 2:0 na mapach: Train (16:7), Mirage (16:9). W meczu decydującym o awansie do ESL Pro League Season 9, Team Kinguin ponownie zagrał przeciwko Virtus.pro i okazał się być lepszym zespołem, chociaż do zwycięstwa potrzebne były aż trzy mapy: Train (16:5 – Virtus.pro), Mirage (16:11 – Team Kinguin), Nuke (16:11 – Team Kinguin).
Virtus.pro: cztery mecze i cztery przegrane
Dla podopiecznych trenera Jakuba “Kubena” Gurczyńskiego na pewno będzie dużo czasu do pewnych przemyśleń. W pierwszym meczu, Virtus.pro przegrało z francuskim zespołem – Team 3DMAX wynikiem 0:2. Następnie, wygrali z Team Kinguin takim samym wynikiem, 2:0 i przegrali z drużyną z Danii wynikiem 0:2. W decydującym meczu, po trzech mapach musieli uznać wyższość zespołu Wiktora “TaZa” Wojtasa.
Filip “Neo” Kubski i jego koledzy mieli cztery szanse na to, by zagrać w dziewiątym sezonie ESL Pro League.
[…] Kinguin po tym jak awansowali do ESL Pro League Season 9 chcą także odnieść sukces i zwycięstwo w 29. sezonie ESEA Global Challenge. Forma drużyny […]