Agencja gamingowa Fantasyexpo po raz kolejny wykupiła prawa do transmisji cyklu BLAST Premier. Jest to kolejna kooperacja pomiędzy tymi firmami – w ubiegłym roku współtworzyli turniej BLAST Rising oraz polską transmisję z ubiegłorocznej edycji BLAST Premier. Wcześniej poznaliśmy grupy, w których będą rywalizować zespoły.
Cykl zawodów BLAST Premier jest uznawany za jeden z najważniejszych i najbardziej prestiżowych punktów na turniejowej mapie Counter-Strike’a. Najsilniejsze zespoły z całego globu, w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy będą walczyć o łączną pulę nagród opiewającą na $2.500.000. Agencja gamingowa Fantasyexpo ponownie wyciąga rękę do polskich fanów międzynarodowego CS-a, wykupując prawa do polskiej transmisji całego cyklu i organizując relację w rodzimym języku.
Najbliższy przystanek, który rozpocznie się już czwartego lutego, to BLAST Premier Spring Group 2021. Wystąpią w nim wszystkie drużyny, które określane są mianem partnerów BLASTA. W tym roku na tej liście doszło do jednej zmiany – BIG zastąpiło 100 Thieves, ponieważ amerykańska organizacja w połowie 2020 zdecydowała się zakończyć działania na scenie Counter-Strike’a. Najlepsza niemiecka drużyna, obecnie przebywa na czwartej pozycji w światowym rankingu HLTV.
Ciekawostką jest również fakt, że włodarze BLASTA zdecydowali się podważyć niedawną decyzję Valve o współpracy drużyn z trenerami. Według nowych zasad twórców CS:GO, jeśli mecz jest rozgrywany w formie online, to szkoleniowcy nie powinni wspomagać swoich podopiecznych podczas trwania spotkania – nie mogą nawet przebywać w jednym pokoju. Mimo to osoby odpowiedzialne za rozpoczynający się dziś turniej, podjęły decyzje aby pozostawić stary porządek, przynajmniej na czas BLAST Premier Spring Groups. Na ten moment nie wiadomo co z kolejnymi przystankami. Być może organizatorzy planują przenieść je na LAN-a?
Transmisja z polskim komentarzem na kanale ESPORTNOW.
Po zakończeniu BLAST Premier: Global Final 2020 porozmawialiśmy z jednym z komentatorów – Dominikiem “Domkiem” Nowakowskim.