Jarek “PashaBiceps” Jarząbkowski zostaje ambasadorem Team Liquid!

0
232
pasha
pasha team liquid

Kariera Jarosława Jarząbkowskiego nie zwalnia tempa. Mimo, iż nie jest on już zawodowym graczem pozostaje aktywny na esportowej scenie. Teraz rozpoczyna nowy rozdział w swojej karierze u boku Team Liquid.

Jarosław “pashaBiceps” Jarząbkowski jest jednym z zawodników, który przez lata kładł fundamenty pod obecny ogrom sceny esportowej. Gdy na początku lat dwutysięcznych zaczynał swoją przygodę z Counter-Strikiem, raczej nikt nie spodziewał się jaki rozmach osiągnie esport oraz jak wielką sławę zdobędzie nick “pashaBiceps”. Lata wyrzeczeń, wielu treningów ukształtowały charakter Jarosława Jarząbkowskiego, który przez wielu fanów CS-a uznawany jest za idola. Zawsze gotowy do rywalizacji, uosobienie dobrego humoru, gotowy do przyznania się do błędu w momencie gdy go popełni. Żywa legenda, zawsze z uśmiechem na twarzy. Starsi fani pamiętają go z fenomenalnych występów w Counter-Strike’u 1.6, zaś ci młodsi z pewnością mają przed oczami jego obraz z pucharem EMS One Katowice 2014 na początku złotego okresu Virtus.pro. Z kolei wszyscy przynajmniej raz odwiedzili jego transmisję, które dzięki jego osobowości są niepowtarzalne.

Wyjątkowość Jarosława “pashy” Jarząbkowskiego doceniana jest na całym świecie, również przez organizację Team Liquid, która nawiązuje z nim długofalową współpracę. Jarek staje się ambasadorem wielkiej ogólnoświatowej marki, znanej głównie za oceanem, lecz wywodzącej się z Europy. Organizacja zaznacza, że jest to dopiero początek ich powrotu na Stary Kontynent, a już w niedługiej przyszłości pojawią się kolejne ogłoszenia. Jarząbkowski będzie brał czynny udział w życiu organizacji oraz drużyny CS:GO. Nad przebiegiem współpracy będzie czuwała agencja Fantasyexpo, z którą ‘pashaBiceps’ związany jest od 2019 roku.

Papito dołącza do Team Liquid! Do tej pory Team Liquid traktowałem jako rywali a teraz jest mi miło, że możemy podać sobie ręce i rozpocząć współpracę. Chcę, aby wszyscy pamiętali, że drużyna to jedność i jednocześnie ciężka praca każdego z osobna. Bardzo się cieszę, że Team Liquid wraca do swoich korzeni w Europie i tutaj będą kłaść duży nacisk na rozwój esportu. Welcome back my friends! – komentuje zajście Jarosław “pashaBiceps” Jarząbkowski.

Co sądzisz o tym artykule?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

Poprzedni artykułTony Hawk’s Pro Skater 1 and 2 otrzyma 37 nowych utworów muzycznych
Następny artykułPaweł “innocent” Mocek w MAD Lions. Dobry transfer dla polskiego zawodnika?
Michał Urban
Dziennikarz esportowy, zajmujący się tematyką Counter-Strike: Global Offensive.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.