Polski zespół ENCE, który zaczął fazę Play-In turnieju Intel Extreme Masters Katowice 2024 od porażki przeciwko niemieckiej formacji BIG, następnie pokonał Duńczyków reprezentujących Astralis, po bardzo trudnym i wymagającym meczu zwyciężył z drużyną The Mongolz i awansował do fazy grupowej.
Mirage z dogrywką
Pierwszą mapą rywalizacji polsko-mongolskiej był Mirage, na którym Paweł „Dycha” Dycha i jego zespół zaczął po stronie broniącej, ale to formacja z regionu azjatyckiego wygrała cztery rundy z rzędu, natomiast ENCE nie potrafiło się przeciwstawić silnie grającym The Mongolz. Podopiecznym Jakuba „Kubena” Gurczyńskiego zajęło chwilę, aby odrabiać straty punktowe do oponenta, chociaż to nie było łatwe, bo reprezentanci Mongolii potrafili reagować na to, co się działo, z każdą kolejną rundą podwyższając swoje prowadzenie. Pierwsza połowa zakończyła się sensacyjną dominacją ze strony azjatyckiego zespołu wynikiem 9:3. W drugiej połowie pierwsze dwie rundy wygrali Polacy, co dało szansę na odrobienie wysokiego prowadzenia. Olek „Hades” Miśkiewicz wraz z drużyną wygrali siedem rund z rzędu, co znacznie przybliżyło formację z Polski do zwycięstwa, ale nie do końca. The Mongolz powróciło do dalszej rywalizacji i potrzebna była dogrywka, w której ENCE okazało się zdecydowanie lepsze.
Porażka na drugiej mapie
Drugą mapą był Nuke, gdzie polska formacja zaczęła grę po stronie atakującej, ale wygrali dwie pierwsze rundy, wychodząc na nieznaczne prowadzenie. ENCE odpowiedziało, później to azjatycka drużyna zaczęła dominować, prowadząc wynikiem 6:1, natomiast podopieczni Jakuba „Kubena” Gurczyńskiego wygrywali pojedyncze rundy. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 8:4. Po zmianie stron kolejne rundy wygrywało The Mongolz, chociaż w pewnym momencie Paweł „Dycha” Dycha i jego zespół wygrał pięć rund z rzędu, 11:10, ale w końcówce meczu to rywale okazali się być lepszym zespołem.
Polska dominacja
Trzecią i jednocześnie decydującą mapą był Anubis. ENCE zaczęło po stronie atakującej, wygrywając 8:0 rund z rzędu. The Mongolz w żaden sposób nie potrafiło przeciwstawić się swoim oponentom. W międzyczasie wygrali trzy rundy, ale to było wysokie prowadzenie polskiego zespołu. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 9:3. W drugiej połowie The Mongolz wygrało dwie pierwsze rundy, mając nadzieję, że będą w stanie odrobić kolejne rundy i jeszcze w jakikolwiek sposób rywalizować z ENCE, ale nic z tego. Olek „Hades” Miśkiewicz i jego drużyna wygrali kolejne rundy. W rezultacie ENCE pokonało The Mongolz i awansowało do fazy grupowej Intel Extreme Masters Katowice 2024.
Transmisja Intel Extreme Masters Katowice 2024 dostępna na kanałach Piotra „Izaka” Skowyrskiego: Twitch oraz YouTube.
