Dzięki zwycięstwu nad eUnited, Polacy nadal mają szansę na polski półfinał DreamHack Open Montreal 2018
Spotkanie przeciwko amerykańskiej formacji eUnited, pingwiny rozpoczęli od mapy de_overpass. Polacy, od samego początku nie byli w stanie poradzić sobie z atakami przeciwników, którzy bardzo często łamali ekonomie Polaków. W drugiej połowie zawodnicy z nad Wisły wygrali tylko trzy rundy, a reszta należała już do eUnited. Amerykanie wygrali 16:7 i to oni wyszli na prowadzenie w spotkaniu eliminującym DreamHack Open Montreal 2018.
Drugą mapą był de_nuke. Tutaj Polacy również rozpoczęli spotkanie od strony broniącej, ale w porównaniu do poprzedniej mapy, tu zagrali koncertowo. Polacy zniszczyli Amerykanów wynikiem 14:1 i z dobrym nastawieniem czekali na rozpoczęcie drugiej połowy. Po zmianie stron było już nieco gorzej, ponieważ aby zdobyć punkt meczowy, Team Kinguin musiało uznać wyższość rywali osiem razy. Tak czy inaczej to rodzima formacja doprowadziła do remisu spotkania, wygrywając 16:9.
Pojedynek rozstrzygnąć musiał się na de_cache i jak na decydującą mapę przystało, była ona bardzo zacięta. Polacy mieli swoje dobre i złe momenty, dobrze bronili stref detonacji, aczkolwiek przydarzyły się i luki w ustawieniu. Jednak dzięki dobrej, indywidualnej postawie, Kinguin mogło odrobić braki, kończąc pierwszą połowę 9:6. Druga część, była identyczna co ta pierwsza. Obie formacje wygrywały rundy na przemian, lecz to Team Kinguin ostatecznie cieszył się ze zwycięstwa 16:13, a w całym meczu 2:1.
Spotkanie o wyjście do półfinału Team Kinguin rozegra po raz kolejny przeciwko – Red Reserve. Spotkanie zaplanowane jest dziś na godz. 22:10 w systemie BO3.
Anglojęzyczna transmisja dostępna jest pod tym adresem.
