Już dzisiaj o godzinie 16:30 na kanale ESPORTNOW rozpocznie się jesienna edycja turnieju BLAST Premier Fall Series 2020. Co ciekawe, będzie to pierwszy od marca turniej „światowy”, bo w Europie zagrają drużyny z Ameryki Północnej.
Wcześniej pisaliśmy na temat szczegółów dotyczących rozgrywek BLAST Premier Fall Series 2020, a także poznaliśmy grupy w których będą rywalizować drużyny. Na inaugurację turnieju, Natus Vincere zagra przeciwko Szwedom reprezentującym Ninjas in Pyjamas. Oleksandr „s1mple” Kostyliev i jego zespół rywalizowali na Intel Extreme Masters: New York 2020, w którym zajęli dopiero 4. miejsce, natomiast podopieczni Björna „THREATa” Persa grali na DreamHack Open Fall 2020, gdzie w fazie grupowej zajęli 2. miejsce, jednak w fazie play-off ulegli Francuzom reprezentującym Team Vitality.
W drugim dzisiejszym meczu, OG Esports w składzie z Mateuszem „mantuu” Wilczewskim podejmie amerykańską formację Evil Geniuses. Można powiedzieć, że w końcu będzie to rywalizacja światowa między Europą a Ameryką Północną. Od Intel Extreme Masters Katowice 2020 nie mieliśmy żadnego turnieju, w którym rywalizowałyby ze sobą zespoły reprezentujące dwa, rożne kontynenty. Podopieczni Caspra „ruggaha” Due’a (OG) na DreamHack Open Fall 2020 zajęli 7. miejsce, natomiast Tarik „tarik” Celik i jego zespół mieli dłuższą przerwę od gry, bo ich ostatni mecz to była gra w ESL Pro League Season 12 w regionie amerykańskim, gdzie zajęli 3. miejsce.
Na pewno wszyscy są ciekawi tego, jak w obecnych czasach zagrają drużyny z Europy oraz Ameryki Północnej po tak długim czasie przerwy od rywalizacji między sobą. Zapraszam również do dłuższego wywiadu, który przeprowadziłem w temacie BLAST-a.