O grze Track Day: A Racing Career of Mere Mortals
Weasel Games podszedł do „Track Day: A Racing Career of Mere Mortals” w zupełnie inny sposób. Do tego tytułu podeszli w zupełnie inny sposób i do tego porównują się z innymi twórcami gier — wyszło im naprawdę dobrze. W obecnie gry wyścigowe są robione w podobny sposób. Gracze ścigają się dobrymi furami i mają sponsorów na lepsze bryki już na samym początku gry i jedyne co trzeba zrobić to tylko zdobywać pieniądze z pokonywania przeciwników na torach.
Dla Weasel Games inspiracją jest związana z najlepszymi rozwiązaniami z klasycznych tytułów i rozwinięte ideały, które podsunęło samo życie w Polsce.
Wyścigowa kariera szarych śmiertelników
W Track Day: A Racing Career of Mere Mortals twórcy zapraszają wejścia w świat wyścigów samochodowych w taki sposób, jak odbywa się one w rzeczywistości, gdy nie ma się bogatych rodziców ani wpływowych sponsorów. Na samym początku ma się zaoszczędzone pieniądze i kupuje się zwykły używany samochód — jeden z modeli sprzed 20-30 lat, które dni świetności mają już dawno za sobą i straciły na wartości. Obecnie jedynie wzbudzają nostalgię.
Na początku gracze stają do rywalizacji z amatorami na lokalnych torach w Polsce. Szybka jazda nie wystarczy, by przebić się wyżej. W prawdziwym świecie wszystko kosztuje: naprawianie uszkodzeń, wymiana zużytych opon, nawet samo zapisywanie się do zawodów. Lepiej być kierowcą rozważnym i wolnym niż demonem prędkości, który zbankrutuje po pierwszym starcie, kasując wóz na barierce.
Licencje dla ambitnych, modyfikacje dla rozważnych
Jak się przetrwa trudne początki i zarobi się trochę pieniędzy, będzie się miało szansę awansować. Pojawi się możliwość opłacenia kursów na licencje, które otworzą drzwi do profesjonalnych wyścigów płaskich, rally crossu czy też driftu. Na początku są na poziomie krajowym (polskim), a potem — europejskim.
Wraz ze zdobywaniem pieniędzy pojawi się też potrzeba odpowiednio przygotowanego samochodu. Przerobi się nie tylko silnik, elementy podwozia czy karoserię, ale też wnętrze. Dla lepszego efektu warto usunąć zbędne kilogramy z kabiny na rzecz klatki i innego wyczynowego osprzętu jest równie ważne co zakładanie skrzydeł czy splitterów.
Poszczególne zawody mają konkretne wymogi i podziały na klasy, więc ulepszanie samochodu trzeba robić z głową, pilnując swoich skromnych funduszy i gospodarując czasem, którego potrzeba na wykonanie wszelkich prac. Ryczący silnik z wielką mocą na nic się nie zda, jeśli przekroczy się limit głośności na badaniu technicznym i nie zostanie się dopuszczonym do startu. Warto zamontować homologowaną klatkę bezpieczeństwa? W tym momencie trzeba będzie liczyć się z dodatkowymi kosztami transportu auta lawetą — nie będzie możliwości jeżdżenia swoją wyścigówką po publicznych drogach w Polsce.
Otwarta kariera na otwartych torach
Życie w „Track Day: A Racing Career of Mere Mortals” nie toczy się tylko od wyścigu do wyścigu. Kalendarz zawiera różnorodne aktywności, które pozwalają spędzać czas na rozmaite sposoby.
Można zawitać na swój ulubiony tor i odbyć swobodną przejażdżkę po jego całym terenie w formie otwartej mapy, wziąć udział w pokazowych przejazdach dla VIP-ów, by zdobyć dodatkową gotówkę (pod warunkiem że w pogoni za niską masą nie wyrzuciło się fotela dla pasażera), czy też rozejrzeć się na kiermaszu części, by zdobyć ulepszenia niespotykane na co dzień w internetowych sklepach.
A gdy uzna się, że przyszedł czas na odpoczynek, może zdarzyć się w sennych marzeniach poprowadzić jedną z maszyn nieosiągalnych dla zwykłych śmiertelników.
Mechanika RPG w służbie początkującym
Weasel Games wprowadziło też możliwości dla osób totalnie początkujących. Dodano postać Krzysia, który ma przeprowadzić gracza przez meandry wyścigowego rzemiosła i wytłumaczyć wszelkie niejasności. W podobny sposób można prowadzić rozmowy z NPC-em w grach RPG.
Można też włączyć asysty i inne ułatwienia, aby nie pójść z torbami już po pierwszym starcie. Gdyby zaś nawet poszedł, zawsze można podreperować finanse, biorąc udział w wyścigach jako sędzia, który pilnuje porządku i wlepia kary niesfornym kierowcom.
W świecie „Track Day: A Racing Career of Mere Mortals” dróg do sukcesu jest wiele. Nie ważne, którą drogę się wybierze to nie ważne, najważniejsze jest to, żeby dobrze się bawić.
Track Day: A Racing Career of Mere Mortals w pigułce
Podsumowując to wszystko to minimum to w grze „Track Day: A Racing Career of Mere Mortals” jest wiele rzeczy. Najważniejsze z nich to:
-
Bogaty tryb kariery w trybie offline z kupowaniem używanych samochodów, dogłębnym ich modyfikowaniem i zdobywaniem licencji do startów w różnych dyscyplinach na szczeblu krajowym, a potem europejskim.
-
Szeroki wybór znanych i lubianych „zwykłych” samochodów, a także stricte wyścigowych maszyn.
-
Tory wyścigowe w Polsce i Europie, które mają postać otwartych map, gdzie można szaleć i eksplorować, szukając dodatkowych aktywności czy znajdziek.
-
Sieciowy tryb multiplayer pozwoli pochwalić się swoimi unikalnie przerobionymi samochodami przed innymi graczami i porównać je z ich kreacjami w wyścigu.
-
Poza karierą można jeździć i ścigać się swobodnie w singleplayerowym trybie arcade.
-
Dzięki wsparciu dla modów można dodać do gry swoje ulubione trasy i samochody, a także zmodyfikować rozgrywkę jak się podoba.
-
Silnik Unreal Engine 5 sprawia, że „Track Day: A Racing Career of Mere Mortals” nie wygląda jak gra z minionej epoki.
Dodatkowe informacje
W chwili obecnej gra „Track Day: A Racing Career of Mere Mortals” jest w fazie przygotowywań a Weasel Games jeszcze nie przekazało żadnych informacji co do terminu premiery gry.
Jeśli ktoś by chciał to można wesprzeć projekt na Patreonie.
Źródło: Steam