Pierwsza mapa zdecydowanie dla x-kom AGO, kolejne dwie to całkowita dominacja ze strony graczy ENCE. Polacy przegrywają z Finami i również przegrywają awans do fazy play -off ESL Pro League Season 12.
Całkowita dominacja ze strony x-kom AGO i pewne zwycięstwo
Pierwszą mapą meczu pomiędzy x-kom AGO oraz ENCE był Mirage. Polacy rozpoczęli mecz po stronie atakującej i od momentu zwycięstwa w rundzie pistoletowej, Finowie nie mieli zupełnie nic do powiedzenia. Nie wiedzieli nawet, co się dzieje na mapie. Damian „Furlan” Kisłowski i jego koledzy od początku zdominowali wręcz swoich rywali ze Skandynawii. W pewnym momencie, na tablicy wyników po stronie grających Polaków było 7:0. Dopiero przy tym wyniku, Miikka „suNny” Kemppi i jego zespół wygrał pierwszą rundę. Wydawało się, że to będzie ten moment, w którym fińska formacja odrobili punkty do polskich zawodników, ale nic z tego. Podopieczni Mikołaja „Minir0xa” Michałkowa cały czas kontrolowali przebieg całego meczu, podwyższając rundę za rundą swoje prowadzenie, które i tak było już wystarczająco wysokie. Finowie wygrali jeszcze jedną runę w pierwszej połowie meczu, ale tylko jedną. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 13:2 dla x-kom AGO.
W drugiej połowie, Polacy tylko dopełnili formalności. Wygrali rundę pistoletową, a następnie dwie kolejne rundy i zwyciężyli na pierwszej mapie wynikiem 16:2.
Dominacja ze strony ENCE na Train
Drugą mapą był Train. Polscy zawodnicy zaczęli mecz jako drużyna broniąca, wygrali rundę pistoletową i kolejną, wychodząc na dwie rundy prowadzenia 2:0. Z tego remisu, polscy zawodnicy nie mogli cieszyć się zbyt długo, bo po chwili Finowie dali o sobie znać, wygrywając trzy rundy z rzędu i tym samym wychodząc na prowadzenie 3:5. Od momentu, kiedy gracze ze Skandynawii wygrali rundę z pełnym ekwipunkiem, x-kom AGO nie wiedziało, jak przeciwstawić się swoim rywalom, którzy mieli przewagę punktową, ale nie była ona dużą 7:4, natomiast pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 10:5 dla ENCE. W końcówce pierwszej części meczu, Polacy wygrali dwie rundy, ale tak czy inaczej, to Finowie byli w przewadze.
Początek drugiej połowy znakomity dla x-kom AGO, które wygrało rundę pistoletową, ale ponownie była odpowiedź ze strony skandynawskiej formacji, którzy zdominowali polskich zawodników w każdym aspekcie gry. W rezultacie, x-kom AGO przegrywa na drugiej mapie z ENCE 6:16.
Dominacja ze strony ENCE na Dust2
Trzecią i decydującą mapą o zwycięstwie i punktach zdobytych w tabeli grupy A był Dust2. Polacy rozpoczęli po stronie atakującej i wygrali rundę pistoletową, ale później zaczęło się to, czego nie chcieliśmy, czyli dominacja ze strony Finów, aż w pewnym momencie wynik wskazywał 5:1 dla ENCE, by po chwili było 7:1. Nic nie wychodziło polskim zawodnikom, nie byli w stanie przeciwstawić się swoim oponentom, którzy dominowali ich w każdym aspekcie gry. W końcówce pierwszej połowy podopieczni Mikołaja „Minir0xa” Michałkowa częściowo odrobili punkty do zawodników z Finlandii, ale co z tego, jeśli gracze reprezentujący ENCE mieli olbrzymią przewagę 11:4.
W drugiej połowie, x-kom AGO przegrało rundę pistoletową, a Finowie dopełnili formalności, wygrywając 16:4.
x-kom AGO vs. ENCE 1:2
Mirage: 16:2
Train: 6:16
Dust 2: 4:16
Zapraszamy również do zapowiedzi meczu pomiędzy x-kom AGO oraz ENCE. A także, tekstu o tym, jak prezentuje się x-kom AGO w ESL Pro League Season 12?