Wiosenne finały BLAST Premier Spring Finals 2022 zmierzają ku końcowi. Wczoraj odbyły się dwa mecze ćwierćfinałowe, w których rywalizowało m.in ENCE, w składzie którego gra dwóch polskich zawodników Olek “hades” Miśkiewicz i Paweł “dycha” Dycha. Przed rozpoczęciem turnieju w stolicy Portugalii — Lizbonie podopieczni Eetu “sAwy” Sahy byli jednymi z kandydatów do zwycięstwa, a tymczasem po wczorajszej porażce z francusko-duńskim zespołem Team Vitality odpadli z dalszej gry.
Polski zawodnik ma szansę na finał
Mowa tutaj o europejskim zespole OG Esports, w składzie którego gra Maciej “F1KU” Miklas oraz Mateusz “mantuu” Wilczewski, tyle że tego z powodów zdrowotnych nie ma w Portugalii, natomiast jego zastępcą jest były reprezentant Team Spirit — Abdul “degster” Gasenov. Rywalem podopiecznych Caspra “ruggaha” Due’a będzie wicemistrz świata PGL Major Antwerp 2022 – Natus Vincere. Warto dodać, że już w pierwszym meczu obydwie formacje grali ze sobą i to drużyna Nemanji “nexy” Isakovica mogła cieszyć się ze zwycięstwa.
Kto tym razem będzie lepszy?
Z kolei w drugim meczu będzie pojedynek zespołów, które miały okazję rywalizować ze sobą w fazie grupowej. G2 Esports podejmie Team Vitality. W grupie po trójmapowej rywalizacji pomiędzy zespołami lepsi byli reprezentanci hiszpańskiej organizacji, którzy pokonali formację Mathieu’a “ZywOo” Herbaut’a i jego kolegów wynikiem 2:1.
Transmisja BLAST Premier Spring Finals 2022 z polskim komentarzem dostępna na kanale Piotra “izaka” Skowyrskiego.
