Od 22 lutego trwa ESL Pro League Season 17, który zasadniczo zmierza ku końcowi, bo pozostała do rozegrania tylko grupa D, w której jest międzynarodowy zespół ENCE, gdzie reprezentantem jest polski zawodnik Paweł “Dycha” Dycha. Natomiast w grupie C w ramach ESL Pro League Season 17 rywalizowało OG Esports, w składzie którego również gra polski zawodnik Maciej “F1KU” Miklas, jednak europejska formacja w grze za bardzo się nie popisała.
OG Esports rozpoczęło grę w ESL Pro League Season 17 meczem przeciwko brazylijskiemu 00Nation, w którym gra m.in Marcelo “coldzera” David, wygrywając 2:0. Kolejnym rywalem podopiecznych Caspra “ruggah” Due’a był zwycięzca ubiegłego sezonu – Team Vitality, który broni mistrzowskiego tytułu, natomiast OG Esports w tym meczu było kompletnie zdominowane przez swojego oponenta, przegrywając 0:2 i w rezultacie musieli rozgrywać następne mecze z dolnej drabinki, w której przegrywając nie odpadł, mając szansę na ewentualną poprawę.
Jednak tu europejska formacja miała duże problemy z grą przeciwko Brazylijczykom reprezentującym paiN Gaming. Przegrali pierwszą mapę po dość wyrównanym pojedynku, na drugiej zdominowali swojego rywala, a na trzeciej zostali pokonani. Porażka oznaczała kolejny mecz, gdzie przegrywający odpadł. Rywalem duńskiej organizacji było Ninjas in Pyjamas. Aleksi “Aleksib” Virolainen i jego zespół okazał się lepszy, pokonując OG Esports wynikiem 0:2. W rezultacie, OG Esports odpadło z dalszej rywalizacji w ESL Pro League Season 17.
Warto dodać, że od lutego zespół gra bez swojego prowadzącego, którym na co dzień jest Nemanja “nexa” Isaković.
