Trudno powiedzieć, co dzieje się we wnętrzu brazylijskiego zespołu MIBR – Made in Brazil. Drużyna prowadzona przez Gabriela “FalleNa” Toledo prezentuje bardzo słabą formę. To wygląda tak jakby w ogóle nie przygotowywali się do swoich meczów. Szczególnie, że rozpoczął się nowy sezon w najwyższej lidze Counter-Strike: Global Offensive – ESL Pro League Season 11, a MIBR na inaugurację przegrywa bardzo wysoko z amerykańskim Team Liquid.
Brak trenera
W tygodniu Wilton “zews” Prado postanowił zrezygnować z roli trenerskiej MIBR. Co więcej, było to w dniu, kiedy Brazylijczycy rozpoczynali grę w ESL Pro League Season 11. Mają trenera, którym jest Ricardo “dead” Sinigaglia, pracujący wcześniej jako menedżer brazylijskiego zespołu.
Słabe rozpoczęcie gry w ESL Pro League Season 11 – North America
Już pierwszy mecz w ESL Pro League Season 11 regionu północno amerykańskiego pokazał, że Brazylijczycy nie są przygotowani do tej ligi. Przeciwnikami drużyny Gabriela “FalleNa” Toledo na inaugurację ligi była amerykańska formacja – Team Liquid, która pokonała swoich, brazylijskich rywali wynikiem 2:0, a zawodnicy reprezentujący MIBR na dwóch mapach zdobyli razem 9 punktów.
[…] Brazylijczyk od grudnia 2018 roku reprezentował barwy Made In Brazil, gdzie udało mu się poprowadzić drużynę między innymi do zwycięstwa w ZOTAC Cup Masters 2018, czy drugiego miejsca podczas BLAST Pro Series: Stambuł. Współpraca trenera z wcześniej wspomnianą formacją zakończyła się 25 marca 2020 roku. W momencie dołączenia do nowej ekipy był już wolnym agentem. Tekst o jego odejściu można przeczytać tutaj. […]