Starladder Major Berlin 2019 zakończył się. Jednak to był inny turniej, wyróżniał się, szczególnie gdyby wziąć pod uwagę Major w Katowicach podczas Intel Extreme Masters. W stolicy Niemiec, triumfowali podopieczni Danny’ego „Zonica” Sorensena – Astralis, którzy w finale pokonali kazachski zespół Avangar 2:0.
Drugi, tegoroczny Major był pełen niespodzianek, szczególnie jeśli chodzi o drużyny które były faworytami w meczach a jednak musiały uznać wyższość swoich rywali.
Dobry występ ENCE Esports
Mało kto spodziewał się tego, że drużyna ze Skandynawii może zrobić bilans meczowy 3-0, tak samo jak amerykański zespół NRG Esports. Te dwa zespoły jako pierwsze uzyskały trzy mecze wygrane i pewnie awansowały do fazy play-off. Tak do końca nie było wiadome, jak zaprezentuje się drużyna prowadzona przez Aleksiego „Aleksib” Virolainena. Jeszcze przed rozpoczęciem Majora było wiadome, że fińskiego zawodnika po turnieju w Berlinie zmieni również zawodnik z Finlandii, który grał w Mousesports – Miikka „Sunny” Kemppi.
NRG z energią
Amerykańska formacja NRG Esports również zaprezentowała się bardzo dobrze, szczególnie robiąc bilans meczowy 3-0, czyli nawet lepiej niż ich amerykańscy sąsiedzi z Team Liquid. W ćwierćfinale, zespół Tarika „Tarika” Celika pokonał ukraińską formację Natus Vincere wynikiem 2:0, ale w półfinale musieli uznać wyższość swoich rywali z Danii – Astralis.
Znakomici Kazachowie
Avangar co prawda przegrało w finale Majora z Astralis, ale widać było przygotowanie tego turnieju. Co więcej, podopieczni Dastana „Dastana” Akbaeva z bilansem 3-1 awansowali do fazy play-off, pokonując w ćwierćfinale drużynę znad Sekwany – Team Vitality wynikiem 2:1, a w półfinale byli lepsi od australijskiej formacji Renegades, wygrywając z podopiecznymi serbskiego trenera, Aleksandara „Kassada” Trifunovića wynikiem 2:0.
Co o Team Liquid?
Druga z amerykańskich drużyn, która zagrała na Majorze, wydawało się że zaprezentuje się lepiej i z bilansem 3-0 awansują do kolejnej fazy. Podopieczni Erica „Adrena” Hoaga z bilansem meczowym 3-2 awansowali do ćwierćfinału Majora, w którym przegrali z Astralis wynikiem 2:0.
FaZe Clan z Filipem „NEO” Kubskim
Polska społeczność na Majorze kibicowała europejskiej drużynie FaZe Clan, w którym grał i był prowadzącym polski zawodnik – Filip „NEO” Kubski. Podopieczni Janko „Ynk” Paunovića wygrali jeden mecz, przeciwko Mousesports, natomiast przegrali trzy. Po turnieju w Berlinie