Strona głównaSprzętHama FC5 ALU - nowa ładowarka indukcyjna dla mobilnych urządzeń

Hama FC5 ALU – nowa ładowarka indukcyjna dla mobilnych urządzeń

Hama wprowadziła do sprzedaży nowy model ładowarki bezprzewodowej – Hama FC5 ALU 5W. Wyposażono ją w technologię Qi, która gwarantuje maksymalną szybkość ładowania dostosowaną do urządzenia. W nowym modelu zastosowano optymalizację prędkości ładowania, co ma pomóc w przedłużeniu żywotności akumulatora w smartfonie.

Hama FC5 ALU

Maksymalny prąd ładowania wynosi 1 A. Dodając do tego napięcie 5 V, mamy moc wyjściową 5 W. Nie jest to dużo, ale dla większości urządzeń powinno w zupełności wystarczyć.

Hama FC5 ALU

Obudowa urządzenia została wykonana z wytrzymałego aluminium, a następnie pokryta antypoślizgową warstwą. Całość wygląda elegancko, a ładowane urządzenie leży pewnie i bezpiecznie na podstawce. W zestawie znajduje się opcjonalny kabel ładujący micro USB.

Cena ładowarki indukcyjnej Hama FC5 ALU 5W wynosi 59,90 PLN.

 

Co sądzisz o tym artykule?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
Michał Olber
Michał Olberhttp://olber.pl/
Zawodowo zajmuję się pisaniem newsów i artykułów na portalu PCMod.pl. Prócz tego składam i naprawiam komputery dla znajomych oraz klientów. Moja przygoda z komputerami, zaczęła się pod koniec liceum, czyli w roku 2005, kiedy to złożyłem swój pierwszy zestaw. Wciągnęło mnie to na tyle, że do dnia dzisiejszego nie ma dnia, abym nie dowiedział się czegoś nowego ze świata nowoczesnych technologii. Kiedy inni pasjonują się super samochodami, ja potrafię ucieszyć się z dobrze wyglądającego i wydajnego procesora, płyty głównej, karty graficznej, obudowy itp. Od przeszło 10 lat przygotowuję wirtualne konfiguracje i składam komputery. Jest to moja wielka pasja, którą staram się należycie pielęgnować, codziennie ucząc się czegoś nowego i utrwalając obecną wiedzę do perfekcji.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Warto przeczytać