Za nami kolejny dzień z ESL Pro League Season 14. O ile w pierwszym meczu reprezentanci międzynarodowego składu ENCE, w którym gra dwóch, polskich zawodników: Olek “hades” Miskiewicz oraz Paweł “dycha” Dycha nie sprostali swojemu francuskiego oponentowi z Team Vitality, tak w drugim meczu zagrali doskonale i pewnie pokonali formację z Danii – Astralis. Było to pierwsze, ale bardzo ważne zwycięstwo formacji ze Skandynawii.
ENCE kontra Rosjanie
W dzisiejszym meczu podopieczni Eetu “sAwy” Sahy podejmą rosyjski zespół Team Spirit, któremu od początku rywalizacji w grupie A gra nie idzie i to dosłownie. Formacja Borisa “magixxa” Vorobieva do tej pory nie wygrała jeszcze ani jednego meczu, przegrywając zarówno z Astralis 1:2, a także w drugim meczu, również z Duńczykami reprezentującymi Heroic 0:2. Z kolei ENCE ma na swoim koncie jedną porażkę oraz jedno zwycięstwo.
Astralis po kolejne punkty w grupie A
Duńczycy zmierzą się z teoretycznie najsłabszym zespołem w swojej grupie, amerykańską formacją Bad News Bears, która jak dotąd nie zaprezentowała na pewno dobrej gry, a przede wszystkim, nie zdobyła żadnego punktu. W pierwszym meczu przeciwko Heroic w ciągu dwóch map zdobyli zaledwie…pięć rund, natomiast w meczu przeciwko Francuzom z Teamu Vitality przegrali 0:2, ale ta gra była już nieco lepsza i przede wszystkim zaczęli wygrywać rundy.
Duńczycy kontra Francuzi
W ostatnim dzisiejszym meczu, Heroic zmierzy się z Team Vitality. Jeden, jak i drugi zespół ma na swoim koncie po dwa zwycięstwa.
13:30 – Bad News Bears vs. Heroic
16:45 – Team Spirit vs. ENCE
20:00 – Heroic vs. Team Vitality
Transmisja ESL Pro League Season 14 z polskim komentarzem na ESL.TV Polska. Zapraszamy również do przeczytania wywiadu z Kubą “kubikiem” Kubiakiem.