Dwie ekipy za burtą. Podsumowanie trzeciego dnia BLAST Premier Spring 2020 Europe Finals.

Za nami kolejny emocjonujący dzień zmagań w europejskich finałach BLAST Premier. Jak zwykle mogliśmy oglądać dwa spotkania, ale tym razem musieliśmy także pożegnać dwa zespoły. 

NiP 2:0 OG

Pierwszym spotkaniem była konfrontacja szwedzkiego NiP’u z międzynarodowym składem OG. Od początku zdecydowanym faworytem tego meczu była ekipa Simona “twista” Eliassona, która w ostatnim czasie prezentowała się lepiej niż ich oponenci. Mimo to niepewność dawał nam fakt, że w ostatnim czasie zmienili zawodnika, z którym szło im naprawdę dobrze. Ostatecznie i tak postawili na swoim, pokonując rywali bez większych problemów wynikiem 2:0 (16:6 Overpass, 16:6 Mirage). Tym samym Mateusz “mantuu” Wilczewski wraz z kolegami musieli zakończyć swoją przygodę z rozgrywkami, po dwukrotnej porażce: z Complexity oraz Ninjas In Pyjamas. 

G2 2:1 ENCE

Drugim mecz, który mogliśmy śledzić okazał się być nieco ciekawszy od swojego poprzednika. Konfrontacja zaczęła się od mapy Train i totalnej dominacji zespołu z Francji, który wygrał 16:6. Na odpowiedź nie musieliśmy czekać długo. Gdy tylko zaczął się Mirage, oglądaliśmy odwet drużyny Finów. Tak własnie udało im się wygrać 16:8. Po dwóch jednostronnych mapach czekała nas ta najważniejsza i decydująca. Dust2 okazał się być dużo wygodniejszy dla ekipy G2, która poradziła sobie ponownie wynikiem 16:6. Na pochwałę zdecydowanie zasługuje Nemanja “huNter-” Kovač, który na obu wygranych mapach osiągnął dwukrotnie rating wysokości 1.68. Taki wynik był pozytywny jednak tylko dla jednej ze stron, ponieważ druga – ENCE – musiała pożegnać się z turniejem. Dla Finów była to już druga porażka w rozgrywkach, następująca po klęsce 1:2 przeciwko FaZe. 

Wszystkie spotkania turnieju możemy oglądać na kanale BLASTPremier za pośrednictwem platformy twitch.tv

Już jutro czekają nas kolejne emocje związane z BLAST Premier Spring. Aby dowiedzieć się więcej zapraszam także do tekstu podsumowującego zmagania ekip z poprzedniego dnia. Artykuł można znaleźć tutaj. 

Warto także przypomnieć, że rozgrywki odbywają się nie tylko dla ekip z Europy, ale także z regionu amerykańskiego. Zachęcam do zapoznania się również z odpowiednikiem zza oceanu.